Dużo nie mam tej wysypki najwięcej na prawym boku też tak w okolicy miedzy brzuchem a plecami dokładnie w miejscu pod stanikiem, i trochę z lewej strony.Z moim ginekologiem mogę dopiero w piątek się spotkać wcześniej nie mógł. Nie mogę przestać myśleć o tym, cholernie sie boję. Co z twoja dzidzia ? ile teraz ma jak się czuje? Robiłaś jeszcze jakieś badania do tego? jakieś skutki uboczne ? opowiedz coś proszę .

Myślę, że jakby półpasiec zagrażał dziecku to juz lekarz rodzinny by ci to powiedział albo skierował na konsultacje do ginekologa. Nie stresuj się bo to nie jest za dobre dla dziecka. Mój mąż miał półpaśca jak córka miała 2tygodnie też miałam stresa że coś jej będzie, że się zarazi ospą ale na szczęście obyło się bez komplikacji.

Jesteś już w tak wysokiej ciąży, że znikome są problemy jakie mogą w wyniku tego powstać. Najgorsze są pierwsze trzy miesiące. Jeśli się martwisz zapisz się na wizytę w poradni patologi ciąży i tam wszystko sprawdzą. A już na pewno nie siedź w necie i nie czytaj masy bzdur. Ja przechodziłam rumień zakaźny w ciąży, naczytałam się i mało nie umarłam ze strachu. Mała urodziła się zdrowa jak byk i u Ciebie też tak bedzie. Nie daj się zwariować. Rozmawiałam w ciąży ze swoją panią doktor i osobiście mi powiedziała, że leczyła mnóstwo kobiet z ospą i półpaścem i nigdy nie było żadnych komplikacji. Moja sąsiadka wtedy chorowała i bałam się, że się od niej zaraże, dlatego byłam u lekarza i pytałam o skutki zarażenią. Bedzie dobrze:-)

och dziewczyny no troszkę się uspokoiłam ale najbardziej bede spokojna po wizycie u ginekologa i dopiero jak urodzi sie moja córeczka.