« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulineczka100
paulineczka100

2013-03-25 14:22

|

Niemowlęta

Pomocy!!! Mój urwis zjadł tusz do rzęs!

Ucieszona tym, że moje dziecko ładnie się samo bawi usiadłam sobie przed kompem. Nie często się mu zdarza posiedzieć chwilę w ciszy i spokoju więc postanowiłam wejść sobie na 40-tkę. Co chwilkę zerkałam i nie mogłam się nadziwić, że siedzi w miejscu i bawi się jedną zabawką tyle czasu. W końcu postanowiłam sprawdzić co go tak zajęło (wcześniej nie widziałam, bo siedział do mnie tyłem) i jak zobaczyłam co to takiego to aż osłupiałam. Mój syn był cały czarny. W pierwszej chwili nie miałam pojęcia co to ale zaraz zauważyłam koło niego tusz do rzęs. Nie mam pojęcia jak on się znalazł w jego posiadaniu... Czy może mu się coś stać od oblizania szczoteczki z tuszem? Wiem, że na pewno miał ją w buzi bo jęzorek miał czarny.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Czego to dzieci nie wymyślą :) Nic nie powinno się stać...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
cleogosia

Mysle,ze nie,ale warto zrobic plukanie buzki ,zapobiegawczo. Dzieci wkladaja rozne rzeczy do buzi ;p moja cora moglaby w zoladku otwrzyc zwirownie z piaskiem jak byla mala :D

Nic mu się nie stanie, moja 10 msc córa kiedyś dorwała moją kosmetyczkę, nie omieszkała wsadzić pędzelka z pudru do buzi, pomemlać czarną kredkę do oczu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolina1987

Moja siostra jak była mała jadła wszystko co znalazła: piasek, małe kamyczki, krem nivea, papier, drobne kwiatki polne... masakra! Żyje, ma się dobrze, nawet rzadko choruje ;))

Moja siostra jak była mała jadła wszystko co znalazła: piasek, małe kamyczki, krem nivea, papier, drobne kwiatki polne... masakra! Żyje, ma się dobrze, nawet rzadko choruje ;))
Moja starsza córa kiedyś zjadła sudocrem

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulineczka100

No to mnie pocieszyłyście:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

moj raz wylizal tusz z długopisu :) nic mu nie bylo nawet sraczki nie dostal :p

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mama92

hehe ale się ubawiłam jak czytałam wasze wypowiedzi :)
ciekawe kiedy mój tak zacznie psocić :)) a łobuziak mu z oczu patrzy xD

Nie powinno się nic stać ;))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ilona213

hehe, niestety, jak dziecko siedzi cicho wiecej niz minute, to trzeba biec z gasnica, bo na pewno cos broi ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
zabaoo

Moja siostra jak była mała jadła wszystko co znalazła: piasek, małe kamyczki, krem nivea, papier, drobne kwiatki polne... masakra! Żyje, ma się dobrze, nawet rzadko choruje ;))
Moja starsza córa kiedyś zjadła sudocrem
mój synek tez:)) jak go zobaczyłam mało nie padłam,rece po łokcie białe,cała buzia i jeszcze robił "aaa.." i głaskał sie po brzuszku:)nic mu nie było:)