Nas jak wypisywali ze szpitala to mój synek jeszcze był żółty i położna powiedziała, że ma leżeć przy oknie przy odsłoniętych firankach, ale jak już mu przeszła ta żółtaczka to nie wróciła. Może spróbuj z tym oknem,a oprócz tego skontaktuj się z położna środowiskową niech przyjdzie zobaczyć twoje maleństwo. Pozdrowienia dla Was.

Synek dziewczyny, które ze mną leżała długo miał żółtaczkę. Mówiła, że lekarka przepisała jakieś tabletki i dawali je Małemu w domu.

Jutro badania jak bilirubina będzie wysoka to będzie przetaczanie krwi. No i dostałam ochrzan od lekarki, że karmię piersią bo po 2 razie w szpitalu powinnam odstawić od piersi. Kurde a mówią, że mleko matki najlepsze:(((