« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaga17
jaga17

2012-09-12 11:09

|

Edukacja i wychowanie

Pomocy nie wiem co zrobic...

Moja corcia jutro konczy 15 miesiecy nie wiem jak ja odluczyc ciagniecia za wlosy czasami klepne ja po raczkach ale ona mocniej ciagnie i zaczyna bic nie mam juz pomysla jak jej powiedziec ze nie wolno nie raz probowalam ale nic z tego moze wy macie jakies pomysly...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
verrerie

Nie wiem, ja jak powiem stanowczym glosem NIE WOLNO to moja corka ustawia sie do pionu, czasami robi minke w podkowke, ale powtarzam wtedy NIE WOLNO np. ciagnac za wlosy. Nie przytulam jej przy tym. Przez chwile po zdarzeniu nie podchodze do niej, taki rodzaj kary, daje jej do zrozumienia ze zle zrobila. U mnie to przynosi efekt.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rsusek

chyba nie ma na to oryginalnego pomysłu :)myślę ,ze z czasem jej się to znudzi i po prostu przestanie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaga17

No ja tez jej mowie ze nie wolno ale chyba moja tesciowa ma zly wplyw na nia bo ona mowi nie i moja corcia tego nie robi a jak ja jej powiem nie to robi dalej swoje

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrttaa

U nas nie było tego problemu ale u kuzynki za ścianą jej córeczka dosłownie wyrywała włosy. Po pierwsze nie pokazuj że Ciebie to bawi i że to jest fajne, bo jak się śmiejesz to jeszcze bardziej się nakręca. Ja sama padłam jej ofiarą ale rzeczywiście to było straszne. Mój jak ciągnął za włosy to brałam jego rączkę "odrywałam " od moich włosów i mówiłam żeby tak nie robił bo nie będę brała na ręce , później po prostu jak zaczynał łapać to odstawiałam go na ziemie, na początku płakał, no bo jak to mama nie pozwala , ale później zrozumiał. U kuzynki natomiast stosowali metodę ponieważ odstawianie nie działało to robili to samo co ona im i o dziwo mała super szybko sie oduczyła. Jak ona zaczynała ciągnąć to ktoś kogo ona ciągnęła brał jej kosmyk włosków i ciągnął, bez przesady ale tak że bolało i stosowny komentarz że to boli i tak jak się nauczyła ciągnąć tak i przestała.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lokata

ja bym za kazdym razem udawala ze placze,nie ktore dzieci zaczynaja tez plakac,a nie ktore robia smutna minke i wiedza ze to be:)
mialam podobne z siostry dziecmi,tylko ze to bylo ho ho ho lat temu:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marrttaa

ja bym za kazdym razem udawala ze placze,nie ktore dzieci zaczynaja tez plakac,a nie ktore robia smutna minke i wiedza ze to be:)
mialam podobne z siostry dziecmi,tylko ze to bylo ho ho ho lat temu:)
to chyba za małe dziecko, takie dzidziusie jeszcze nie odczuwają empatii.