« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tosia1
tosia1

2010-10-08 16:56

|

Noworodki

Pomocyyyyyyyyy:(

Hej dziewczyny.
od pewnego czasu moja córcia zawsze po jedzeniu strasznie sie pręży robi sie cała czerwona az buraczkowa i strasznie płacze:(karmie ja piersia i dokarmiam mlekiem modyfikowanym nie sadze aby miała kolkę bo daje jej mleko specjalne na kolki i zaparcia moze to dlatego ze nie moze zrobic kupki na początku robiła co drugi dzien teraz robi codziennie pod wieczór ale wczoraj nie zrobiła może dlatego??Niewiem juz sama co mam robic nie moge patrzec jak ona sie męczy:(Czy wy tez tak miałyscie ze swoimi malenstwami??

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jula77

Mi sie wydaje, ze to jednak kolka.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziullla

Mi też się wydaje,że to kolka.Nie ma złotego środka na kolkę.Można jedynie łagodzić objawy.Mleko na kolkę też cudów nie zdziała.A kupki mogą pojawiać się rzadziej.U mojego synka potrafiło nie być kupki nawet 5 dni.Na szczęście to przeszłość.
Jestem pewna że to kolka.Na allegro jest sab samplex.Jest to lek dostępny tylko w Niemczech.Podobno rewelacja.
Masaż brzuszka,plantex,infacol,herbatka koperkowa napewno też złagodzi bóle brzuszka.
Kolki przechodzą zazwyczaj po ukończeniu 3 miesiąca.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wiktoria25

Mi tez wygląda to na kolkę :( Kolka ma to do siebie,ze nie da jej się u większości maluszków wyeliminowac a tylko zmniejszyc, np podając herbatkę koperkową lub rumiankową. Mama karmiąca tez musi uważac wtedy bardziej na to ci je i pije. Najleoiej zrezygnowac z mleka,serów, jabłek (naprawdę! powodują nadproduktywność jelit jak to moja połozna okresliła), nie mówię juz op całej reszcie z góry zakazanych "wzdymaczy". Odczekac kilka dni i zobacz,czy małej się polepszy. Jesli tak,tzn,ze cos jej dolegało z rzeczy,które jadlas,wtedy wdrażaj w odstępach kilkudniowych kolejne produkty i zobaczysz,który znów spowoduje ból brzuszka i go wyeliminuj ze swojej diety. Dodatkowo mozesz i ty popijac herbatkę koperkową

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosiaiemi

Skoro Twoja corcia nie moze zrobic kupki, to boli ja brzuszek a wiec to jest tzw. kolka..
Jak mala placze to masuj jej brzuszek albo rob tzw."nozki" (ja na to tak mowie) czyli zginaj nozki do brzuszka. To pomaga w wyproznieniu sie i w purkaniu :) jak dalej to nie pomoze, to polecam czopki np. viburcol i po 15 min pampers pelen kupki ;)

hej,ja rowniez karmie piersią i butelką dokarmiam,na moje oko to twoja córcia ma kolki

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
filka25

a ile ma malutka? bo po 6 tygodniu dzieciaczki robią rzadziej kupki wiem bo przechodziłam przez koszmar czekania na kupkę. moja mała nie zrobiła nawet przez 7 dni a lekarka mnie tylko ochrzaniła że przecież nic jej nie jest. Ale Ty piszesz że się pręży po jedzeniu tak niestety przeważnie objawia się kolka :( może przejdź z nią do lekarza tak będzie najlepiej i nie będziesz się stresowała :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
aneta31

Moim zdaniem to kolka i nic ci nie pozostaje jak uzbroić się w cierpliwość.Moja zaczyna 3 miesiąc i jest o niebo lepiej ale swoje musiałam przejść,ciągły wrzask szczególnie po jedzeniu:(będą ci pisać,że sab simplex rewelacyjny-nie daj się ogłupić wszystkie te preparaty są na jednej bazie.Mojej nic nie pomogło tylko łagodziło ja używałam boboticu do każdego jedzenia.Sab simlex też miałam ale efekt był zerowy.Głównie chodzi o to aby małej gazy wyszły więc dużo na brzuchu-moja od urodzenia tak śpi.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
a7agniecha

sab simplex u nas nic nie pomógł, za to lefax okazał się przydatny (też niemiecki) jednak problemu nie rozwiązał. Mała nadal nie robi kupek sama, muszę jej podawać lactulosum a i tak ma problem. Nawet czopki nic nie pomagają. Mam nadzieję że to się niedługo skończy... tak czy inaczej życzę powodzenia i wytrwałości :)