załóż rampersa i wsio ;)

spokojnie możesz go cienko ubierać w końcu jak się zaparzy to będzie jeszcze gorzej:)

Samo body lub rampersa. Ewentualnie weź pieluszkę doprzykrycia. Ala właśnie w sukience na ramiączka wyszła.

Styknie. Mój był dziś parę godzin tak na polu a teraz jeszcze śpi na balkonie w koszulce i samym pampersie, bez czapy czy skarpetek. Nakryty pieluchą :)

Ja z bratankiem (11 mies) niedawno byłam to w rampersie samym

rampers lub body same

I żadnych czapeczek w takie dni, główkę najlepiej chronić przed słońcem parasolką przyczepioną do wózka, ewentualnie stawiając budkę, ale pod warunkiem, że ma "wentylację" Ja tam z cienką czapeczką szaleję dopiero wtedy gdy na zewnątrz wieje i jest mniej jak 14 stopni. Przy temp. wyższych nie ma jej wcale chyba, że taką z daszkiem, ale to już przy starszym, siedzącym dziecku i wtedy gdy faktycznie mocno słońce naparza. Nigdy nie chorował na uszy, ani młodszy ani starszy syn :)