jak na tyle osob to wybralabym restauracje , no chyba ze masz na tyle duzy dom i stol ze zmieścisz wszystkich , no i jeszcze ktos by ci musial pomoc w gotowaniu :) robilam w domu na 12 osob i rubilam sie jak glupia .

U nas jeszcze mały się nie urodził. Ale na pewno w domu nie będziemy robić bo mamy małe mieszkanko, a rodzinkę mam sporą. 

ja jestem wlaśnie po chrzcie.

zroilismy w restauracji na 16 osób.

gdybym miala wybrac kolejny raz , wybrałabym dom.

mały się bardzi umęczył.

U nas było 20 osób. Zdecydowaliśmy się na restaurację, zero gotowania, sprzątania itp. Mieliśmy szczęście bo znaleźliśmy dość tanią knajpkę. Mała akurat wytrzymała nam w wózku bez problemu, w końcu to nie trwa cały dzień. A poza tym nasze mieszkanie nie pomieściłoby takiego tłumu :)

My mielismy na chrzcie 10 osob i robilismy w domu,pomiescilismy sie wszyscy :)wiec jak bym miala jeszcze raz wybierac to zdecydowanie dom.Malutka czula sie bezpiecznie i spala sobie wygodnie w spokoju,dziecko jest najwazniesze,w koncu to jego swieto :)