« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa
anetkaa

2012-12-29 10:20

|

Przebieg ciąży

Poradźcie coś... Ruchliwy maluszek.

Od jakichś 2 tygodni wydaje mi się że brzuszek nie rośnie, za to maleństwo wierci się okropnie i którejś nocy tak się rozkopywało, że aż bolało mnie krocze i siedziałam i ryczałam, bo nie szło zasnąć ;(

Nie wiem czy to jest ok, że jest taki ruchliwy... Rozumiem, że mu ciasno. Ale ponoć pod koniec ciąży ruchy słabną...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
martunia85

na tym etapie ciazy juz nie obserwuje sie rosnacego brzuszka,akazdy bol,krocza,pachwin,podbrzusza to norma..ja chodzilam jak pingwin w tym czasie z szybkoscia slimaka bo jak cos szybciej chcilam zrobic to myslam ze sie z bolu zesram

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Ja urodzilam w 38. wtedy mialam juz wrazenie ze w brzuchu nie ma juz wcale miejsca a dziecko jest doslownie wszedzie:)moj maly wcale nie byl mniej ruchliwy pod koniec ciazy...juz niedlugo;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gosia24

Mam tak samo. Cały czas się rozpycha, proszę żeby usnęła chociaż na godzinkę:) Musimy to przetrwać :) U jednej słabną u drugiej nie.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
madziab

Dziewczyny dzis rano juz szukalam w ncie informacji na ten temat, bo juz nie daje rady. Mala kopie, wypina sie bez przerwy od 7 rano, a jak chce usiasc czy schylic sie to prawie sikam z bolu ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anetkaa

Dziewczyny dzis rano juz szukalam w ncie informacji na ten temat, bo juz nie daje rady. Mala kopie, wypina sie bez przerwy od 7 rano, a jak chce usiasc czy schylic sie to prawie sikam z bolu ...
Dokładnie, z jednej strony wypina pupę, z drugiej odpycha się stópkami... Czuję go właściwie wszędzie :)