« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8
weronika8

2012-10-11 21:27

|

Poród i Połóg

Porod pchać się czy czekać?

Otóż pytanie moje troche się moze wydać dziwne...
termin mam na 25.10, moja gin. powiedziała ze jak do tego terminu nie urodze to mam 26/go przyjsc po skierowanie (kolejne) do szpitala i żeby mnie od razu przyjeli, natomiast dzis bylam sie zapisać w klinice i p.doktor powiedziała,że na ewentualne wywołanie porodu mam przyjść po tygodniu dopiero. jak sadzicie której posłuchać? bo wiem że dziecko przenoszone to też nie dobrze...

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Przenoszone ale ile?przeciez mowi sie ze 2 tyg przed i 2 po to jest ''termin''ok..Ja nie wiem,ale chyba nie pchalabym sie na wywolywanie..po co..data i ma byc urodzone? Ja bym poczekala ten tydzien

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

Z tego co pamietam rodzisz w Niemczech, jak bylam zwiedzac szpital( o czym pisalam ostatnio pod twoim pytaniem)to polozna powiedziala nam ze wiekszosc dzieci rodzi sie po 40 tygodniu i tydzien po to zaden problem, do dwoch tygodni powinno jeszcze byc w normie. Na przekor temu co sadzi wiekszosc ludzi, duzo wiecej dzieci sie rodzi po terminie niz przed, a w terminie tylko pare procent.Tutaj ciekawy artykul:
http://www.edziecko.pl/ciaza_i_porod/1,79332,2098885.html

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewolkus26

czekać ...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
weronika8

Niby racja, mam tylko nadzieje że to nie wypadnie w swieto Zmarlych

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam

Urodzisz,kiedy urodzisz,ani data ani dzien tygodnia a tym bardziej godzina nie bedzie miala dla ciebie najmniejszego znaczenia...bedziesz miala dzidzie :)) ciesz sie cisza,spokojem,wypoczywaj,pomaluj paznokcie,zrob sobie brwi :) puzniej nie bbedziesz miala na to czasu ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
moonshine86

A moj lekarz kazal mi si wstawic 17.10 a termin mam na 21.10 bo moje lozysko si starzeje i trzeba tego pilnowac ja bym sluchala lekarza ktory mnie prowadzi powodzenia

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anula026

W szpitalu gdzie bede rodzic tez jest zasada, ze jezeli ciaza rowijała sie dobrze to od dnia planowanego terminu (ja miałam na 10.10) po 7 dniach trzeba sie zgłosic juz na oddział ( takze ja 17.10 juz ide do szpitala ) Ale mam robione KTG co drugi dzień i do lekarza. Takze jesli dobrze sie czujesz, z Dzidziusiem jest wszystko ok. to czekaj, lepiej w domu niz w szpitalu lezec :)
Życze szczesliwego rozwiazania :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
emilenka129

Miałam tak z pierwszą córką. Pojechałam za szybko, nie byłam gotowa do porodu, wszystko wywoływane na siłę. Leżałam tam 1,5 tygodnia. Psychicznie byłam zmasakrowana. Co drugi dzień, pakowałam torbę szłam z patologii na porodówkę, podłączano mnie do kroplówki , miałam skurcze, po kilku godzinach akcja ustawała i wracałam przez porodówkę z powrotem z torbą wielką jak szafa, na patologie patrząc przez otwarte drzwi jak inne już tulą swoje dzieci. I tak przez 1, 5 tygodnia. Pod koniec już tak ryczałam z bezsilności, miałam doła jak nie wiem.Dlatego ja bym nie wybierała się do szpitala dzień po terminie. Jeśli już to pojadę na ktg i wrócę. Sprawdzę czy z dzieckiem wszystko ok i będę czekać w domu.