Ja chcialam rodzic w wodzie, ale nie zdazylam akcja za szybko sie potoczyla teraz tez bym chciala a w zadnym lezac nieruchomo na lozku, chce sie ruszac to mi pomagalo za pierwszym razem i w domu wzielam prysznic i polecialo blyskawicznie mysle, ze dzieki wodzie wlasnie

Ja chciałam rodzić w wodzie za wszelką cenę... specjalnie wybierałam odpowiedni szpital. I znalazłam. Nie było żadnych przeciwwskazań, ciąża przebiegała prawidłowo. Moja siostra cioteczna tak rodziła (w wodzie) i była bardzo zadowolona. A ja pół życia spędziłam na basenie, więc poród w wodzie wydawał się być dla mnie idealny. A jak przyszło co do czego to się okazało, że ta woda mi tylko przeszkadza. Za gorąca przy skurczu i za zimna pomiędzy skurczami. Wylazłam i urodziłam... na pieska :D W życiu bym się nie spodziewała, że taka pozycja będzie dla mnie najwygodniejsza. Najważniejsze jest to żeby wybrać taki szpital, który będzie odpowiednio wyposażony i personel, który będzie otwarty, chętny do współpracy z rodzącą =) Podczas porodu trzeba kierować się instynktem. A tego się nie przewidzi :)

hej, ja chcialam w wodzie,ale nie pozwolili mi bo mialam pod koniec ciaze zagrozona juz ,ale za to dostalam znieczulenie :) ale moja kolezanka miala i bardzo chwalila , ciepla woda ulzyla jej w bólu . byla zadowolona i nastepny tez bedzie miala w wodzie

Dzięki dziewczyny :) Ja co prawda mam jeszcze trochę czasu, ale skłaniałabym się ku porodowi w wodzie jeśli nie będzie przeciwwskazań. Najbardziej zachęcające jest to, że często skraca się czas porodu ;)