« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nijka
nijka

2012-06-20 08:50

|

Poród i Połóg

Porody już nie będą bolały?

Co sądzicie o tym artykule, czy są jakieś szanse na lepsze jutro dla ciężarnych....

http://dzieci.pl/daid,14587465,title,Porody-juz-nie-beda-bolaly,ulekarza_artykul.html?smgputicaid=6ea98

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tofinka

jestem bardzo ZA. skoro np. w Norwegii stosuje sie muzykoterapie, masaze, akupunkture i inne techniki łagodzenia w bólu, to dlaczego nie w Polsce? Polska nie musi odstawać od tych standardów. a skoro mamy XXI wiek, to mamy prawo oczekiwać lepszych warunków do rodzenia niż w średniowieczu

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
godzia

Może wreszcie zacznie się coś zmieniać na plus...Oby;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
patka1910

myslisz ze myzkoterapia przy takim bolu by ci pomogla?! no to ja ci gratuluje ;/

To jest jednak wielki przełom! Ale spokojnie... bez euforii. Zanim stare pokolenie położnych przekona się do znieczulenia minie trochę czasu. Ja prawie 2 lata temu rodziłam w szpitalu gdzie od jakiegoś czasu już podawali znieczulenia do porodu nieodpłatnie. Nawet na swojej str internetowej zachęcali kobiety do korzystania ze znieczuleń. W praktyce jednak wygląda to zupełnie inaczej. Położne niechętnie godzą się na znieczulenie, choć nie każda mama wie, że to nie one o tym decydują tylko lekarz. Tylko co z tego, jeśli położna nie chce zawracać lekarzowi tyłka, zwłaszcza w nocy... zwlekają, odradzają, potem twierdza że już za późno, bo przecież zaraz pani urodzi, nawet nie zdąży zadziałać...

Ja wyprosiłam znieczulenie, ale odstawili je bo zwolniło poród. Po ponownym rozkręceniu oksytocyną akcji porodowej nie było już dyskusji o kolejnych dawkach znieczulenia. Choć umierałam z bólu.

Więc uważam, że to ogromny krok do przodu, ale jeszcze troszkę to potrwa zanim zrobi się u nas jak na zachodzie, gdzie porody znieczulane to zdecydowana większość. Do tego słyszałam, że NFZ za poród znieczulany zwraca szpitalowi tylko 1700 zł, więc nie wiem czy szpital nie dokłada do tego interesu z własnej kieszeni, co byłoby dla personelu kolejnym argumentem, żeby nie ulżyć rodzącej w cierpieniu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
anulla1993

może coś się zmieni:))