« Powrót Następne pytanie »

2013-01-02 21:53

|

edyt. 2013-01-02 21:55

|

Dieta niemowlęcia

Posiłek na noc odrzucony. I co teraz?

Od dłuższego czasu moja nie chce zjeść przed snem. Ogólnie nie je dużo więc strata tego posiłku może być tragiczna w skutkach. Nie wiem co robić. Odpuścić sobie i karmić ją w dzień częściej żeby tę porcję nadrobić? Ja byłam takim niejadkiem i widzę, że córa też tak się zapowiada. Nie wiem totalnie co robić. Czy zacząć cholera w nocy wstawać to może zje.. A i ma 8 miesięcy bo nie zaznaczyłam.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia828

Moja córeczka odrzuciła butelkę na noc,wiec nie chetnie robie jej kaszke manne,ale bynajmnie z lyzeczki zje,ma 9,5 miesiąca.Nie wiem czym moze byc to spowodowane,ale tylko przez te jej niedojadanie czlowiek sie jeszcze musi denerwowac na wieczor,w koncu sie wkurzylam i stwierdzilam ze bedzie jadla z lyzki:) a coreczka nic kompletnie nie przed snem?moze nie jest glodna,ja mojej Lence tak 4 godz bo obiedzie nie daje nic ciezkostrawnego,dostaje owoce i ciasteczko,wole ja teraz przeglodzic a na wieczor zje wszystko.

Agra tak na pocieszenie ci powiem ze moja je tyle co przez przypadek uda jej sie zapomniec ze to jedzenie i zje.Też tak panikowałam jak opusciła jakis posiłek ale raz jej wmusiłam,drugi,trzeci to za czwartym jak jej dałam to mi zwymiotowała ledwo ja do łóżka połozyłam. I darowałam sobie. Sama sie upomina i wtedy jak jest głodna zje wszystko aż radośc patrzec. Ja mojej musze czesto badania wykonywac z krwi bo wczesniak i mam to pod kontrola,ale jak sie obawiasz bo uwazasz ze mało je to zrób dla spokoju,ulzy ci jak zobaczysz idealne. Uwierz mi że nie chciała bys wiedziec ile moja wazy w wieku 6msc chociaz pewnie zaraz bys sie pocieszyła :)

Aguś też przez to przechodziliśmy. Moja w wieku Twojej córy jadła tak:

7-8 rano: 210 ml mleka
10: 150 ml kaszki podawanej łyżeczką

13-14: obiadek 210 ml

16: deserek (owoce, jogurt)

18-19: kaszka podawana łyżeczką 150 ml lub 210 ml mleka z kaszką

Wyczytałam ostatnio, że Twoja uwielbia jajka, a robiłaś jej już jajecznicę na parze? Ja mojej robiłam, taką \"ciapkę\" kroiłam w malutką kosteczkę chlebek do tego (tak fajnie się rozmiękczył) i mała wcinała aż jej się uszy trzęsły. Później robiłam jej tą jajecznicę już na odrobince masła. Ale jak córa nie chciała jakiegoś posiłku zjeść to jej nie wciskałam na siłę bo kiedyś to się skończyło zwróceniem tego, sama się upominała o jedzenie.

Między posiłkami wcinała chrupki kukurydziane, wafelki ryżowe, uwielbiała też pokruszone biszkopty z musem jabłkowym czy też innymi owocami.