« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nulka
nulka

2012-08-28 19:48

|

Objawy ciąży

Potrzeba snu

Hej .Czy Wy tez tak macie,że mogłybyście w ciągu dnia cały czas spać? Mam problem z usypianiem wieczorem ale za to cały dzien mogłabym przespać

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
minka92

mam ochote spać cały dzień ale jestem jakaś dziwna bo co się nie poloze to za chwile wstaje bo se wymyslilam ze pieknie piekarnik wyczyszcze i znowu sie potem klade i wstaje z kolejnym pretekstem .. i tak calymi dniami:))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
sylkaaaaaaaa

Ja czuje w dzień, że chce mi się spać ale jak się położe to nie zasnę więc za chwile wstaje spowrotem. i tak w kółko. A w nocy budze się co chwile albo w połowie nocy się obudzę i nie śpię do rana... masakra...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
czeremcha88

wczesniej tak nie mialam. Ale teraz przy koncowce usypiam gdzie klapne....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
magdalena1

Ja rano wstaję zjem i znowu bym poszła spać, wstałabym, zjadła obiad i znowu spać, wieczorem to samo i zasypiam bez problemu. Tylko kto naczynia umyje ;D

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mila1988

wczesniej tak nie mialam. Ale teraz przy koncowce usypiam gdzie klapne....u mnie dokłądnie tak samo.. mój gin mówi ze to magazynowanie sił przed tym co nas czeka :) tak sobie to natura mądrze wymyśliła.. poza tym organizm jest bardziej \"zmęczony/wyniszczony\" i potrzebuje dużo więcej odpoczynku niz normalnie..
wiec korzystajmy ile sie da! urodzi sie malenstwo i skoncza sie drzemki o kazdej porze :)))

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dioksyneczka

Ja jestem na półmetku ale codziennie mam potrzebę drzemki conajmniej godzinnej, tak koło 15-16 (chyba wlasnie zaraz się położę). Bez tej drzemki nie bylabym w stanie normalnie funkcjonowac:)) później znów sen bierze mnie około 19 - 20 ale nie drzemie wtedy tylko ide pod prysznic i wyszykowac sie do spanka i po prostu ide spac okolo 22 - 23 :)) kilka razy zasnelam w samochodzie kiedy wracalismy z moim facetem skądś wieczorem. Zastanawiam się jak będzie w dalszych tygodniach - bo podejrzewam że zapotrzebowanie na sen będzie większe:)) Pozdrawiam :))