« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka
katiuszka

2016-11-27 17:34

|

Pozostałe

Praca: tajemniczy klient. Czy ktoraś z Was miała z nią do czynienia?

Pytanie jak w tytule.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

przez kilka lat "pracowałam" dla International Service Check. Jak mieszkałam w Wawie to przede wszystkich chodziłam po Empikach, raz byłam w banku, raz w Sephorze. W Chojnicach średnio raz na kwartał McDonald, raz w Takko. Nie pamiętam dokładnie stawek, ale coś ok 45 zł w Empiku, reszta ok 30 zł, a w McD ok 15 zł + zwrot kasy za jedzenie. Wizyta musi trwać ok 20 min, później w domu piszesz raport tj odpowiadasz na ileś pytań (nie pamiętam - powiedzmy, że ok 100) i piszesz na jedną stronę własne spostrzeżenia. W empiku więcej płacili, ale musiałam kupić książkę i w ciągu 3 dni ją oddać.
To nie jest praca w której można zarobić, ewentualnie dorobić, bo stawki nie są źle, ale zlecenia są zbyt rzadko. Przynajmniej w ISC

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

przez kilka lat "pracowałam" dla International Service Check. Jak mieszkałam w Wawie to przede wszystkich chodziłam po Empikach, raz byłam w banku, raz w Sephorze. W Chojnicach średnio raz na kwartał McDonald, raz w Takko. Nie pamiętam dokładnie stawek, ale coś ok 45 zł w Empiku, reszta ok 30 zł, a w McD ok 15 zł + zwrot kasy za jedzenie. Wizyta musi trwać ok 20 min, później w domu piszesz raport tj odpowiadasz na ileś pytań (nie pamiętam - powiedzmy, że ok 100) i piszesz na jedną stronę własne spostrzeżenia. W empiku więcej płacili, ale musiałam kupić książkę i w ciągu 3 dni ją oddać.
To nie jest praca w której można zarobić, ewentualnie dorobić, bo stawki nie są źle, ale zlecenia są zbyt rzadko. Przynajmniej w ISC
Czy też musiałaś dla nich zrobić próbne badanie gratis? Zarejestrowałam się i przyznam, ze trochę mnie to zastanawia czy po prostu nie wykorzystują ludzi w ten sposób nie zatrudniając poźniej.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fryga

Tak. Pracowalam dla Dive Polska. Pierwsze badanie robilam za darmo w wybranym przez siebie miejscu. Nie narzucali mi co to ma byc. Po tym ustawiłam sobie opcje jakie badania mnie interesuja i takir propozycje mi przychodziły. Sama sie zglaszalan do wybranych po wypełnieniu testow. Czasem dzwonili jak im trzeba bylo cos na juz a nie bylo chetnych-wtedy wiecej placili,zwracali za dojazd itp. Pieniedzy duzych z tego nie ma. Raczej tak zeby dorobić parę groszy. A sposób badan różny, czesto nagrywanie wizyt, fotografie witryn, badania z zakupem/bez zakupu, ze zwrotem lub bez. Fajne jak się ma na to czas i chęci.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
fryga

A i ja mialam umowy o dzieło na dany rok. Nie wiem jak jest teraz. A kwoty zarobkowe różne od 15 do max 50 zl za badanie. Z tym, ze te za 50 to np. Badanie w salonie samochodowym.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

przez kilka lat "pracowałam" dla International Service Check. Jak mieszkałam w Wawie to przede wszystkich chodziłam po Empikach, raz byłam w banku, raz w Sephorze. W Chojnicach średnio raz na kwartał McDonald, raz w Takko. Nie pamiętam dokładnie stawek, ale coś ok 45 zł w Empiku, reszta ok 30 zł, a w McD ok 15 zł + zwrot kasy za jedzenie. Wizyta musi trwać ok 20 min, później w domu piszesz raport tj odpowiadasz na ileś pytań (nie pamiętam - powiedzmy, że ok 100) i piszesz na jedną stronę własne spostrzeżenia. W empiku więcej płacili, ale musiałam kupić książkę i w ciągu 3 dni ją oddać.
To nie jest praca w której można zarobić, ewentualnie dorobić, bo stawki nie są źle, ale zlecenia są zbyt rzadko. Przynajmniej w ISC
Czy też musiałaś dla nich zrobić próbne badanie gratis? Zarejestrowałam się i przyznam, ze trochę mnie to zastanawia czy po prostu nie wykorzystują ludzi w ten sposób nie zatrudniając poźniej.
nie pamiętam dokładnie, bo to było kilka lat temu, ale na 99% NIE robiłam nic za darmo. Z tego co pamiętam to pierwsze badanie miałam w McD i spieprzyłam badanie czasu. Zadzwoniłam do koordynatorki, a Ona stwierdziła, że to normalne za pierwszym razem i mam się nie przejmować i spróbować jeszcze raz. Zapłacili mi za oba badania.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katiuszka

Dziękuję dziewczyny. Próbuje swoich sił:-) Każdy pieniądz się przyda. Nawet te 15 zł.