u nas sprawdza sie koperkowa

No własnie ja jej daje do przepicia włoski koperek ale to pomaga tylko na chwilkę uspokoi sie na pół godzinki i znowu zaczyna sie prezyc a jak juz zrobi kupkę to tak sie biedna namęczy:(

tosia, karmisz piersią czy modyfikowanym? jesli modyfkowanym to może mleko jej nie pasuje?
Przepajaj ją przegotowaną wodą, albo jeszcze lepiej - herbatką koperkową. Są takie już od tygodnia życia, my mamy z hippa koperek,rumianek i coś tam jakieś zioła i z pierdkami ani kupą nie mamy problemu. Ja karmie piersią i dodatkowo też pije raz dziennie koperek.
jak mała nie ma pełnego brzuszka to dawaj ją na brzuszek - to też pomaga na zaparcia i mała powinna porządnie sobie popierdzieć. tak samo jak nie ma pełnego brzuszka rób jej masażyk, w ciepłym pokoju naoliw brzuszek i masuj tak jak wskazówki zegara idą, potem zegnij nózki w kolankach i przyciskaj na brzuszek i tak po kilka serii, powinno pomóc. może boli ja brzuszek. po każdym jedzeniu bierz małą na ręce i niech jej się beknie, pilnuj tego.
ja miałam przez pierwsze 2 dni takie problemy, jak wróciłyśmy z Gosią ze szpitala, chyba bolał ją brzuszek bo prężyła się niemiłosiernie. zastosowalam to wszystko co Ci napisałam i nie mamy już żadnego problemu (odpukać)

Z naturalnych metod polecam sok pomaranczowy ( podawałam jak młody miał 1,5 miesiaca) działał dość szybko i sprawnie :) pół łyzeczki do kazdej butelki , a z aptecznych specyfików polecam lactuosum . Może naprawde jej mleczko nie pasuje , mój mały na poczatku tez miał zatwardzenia i zmiana mleka pomogła nawet nie musiałam go dopajac .

Karmie ja piersia i dokarmiam butelką od samego poczadku dawałam jej bebilon 1 prubowałam zmienic na nan pro ale widocznie jej to nie odpowiadało bo ciagle była głodna prężyła sie i płakała:( i wróciłam do bebilon 1.