« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88
milka88

2013-05-04 16:58

|

Niemowlęta

Problem z odbiciem Help Coś nie tak?

Mam problem z odbiciem mojej Miśki- po jedzeniu i w trakcie biorę ją do odbicia ( podnosze do pionu do mojej klatki piersiowej) a ona zamiast bekac często krztusi sie i przez chwile nie moze złapać powietrza;/ Za szybko podnosze ją do pionu? Mleko jakby podchodzi jej do gardła i wtedy sie krztusi, czasem musi kaszlec zeby złapać normalnie powietrze ( nie ulewa się)
Jakie są wasze sprawdzone pozycje do odbicia? Ile to trwa? Zawsze się odbija? Odrazu podnosicie dzieci w pare sekund po skonczonym jedzeniu?
Co zrobić gdy Mała dłuższą chwile nie będzie mogła złapać powietrza?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mangoo

a dlaczego ja podnosisz w trakcie jedzenia?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
tusiaczek6

Jak dla mnie każde dziecko jest inne. Mojej małej różnie się odbijało. Najgorzej było w nocy bo czasami wcale jej się nie odbijało a położyć jej do łóżeczka nie mogłam bez tego. Ale kiedy zjadła, dałam jej chwilkę na odpoczynek po jedzeniu i brałam ją wysoko. Mniej więcej tak by pupka była na poziomie mojej szyi. Główka lekko zwisała, ale opierała się o moje ramie. Klepałam po pleckach. Często bywało, że dobrze nie dokończyła jeść a już odbijało jej się. Nie musi się dziecku ulać. Lepiej kiedy tak się nie dzieje bo to oznacza, że zjadło za dużo. Może przerywaj posiłek co parę minut i dawaj do odbicia. Może za dużą ilość naraz je. Nie mam pojęcia, ale może mleko nie odpowiada.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
milka88

a dlaczego ja podnosisz w trakcie jedzenia?
kreci sie, puszcza cycka/butelke ogolnie widze ze chce jej sie odbic...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25

mi jeden doświadczony pediatra powiedział, żeby łapać małego pod ramionka i tak nosić do odbicia nie opierając jego ciałka o swoje, tylko żeby swobodnie wisiał..że niby jest męczące ale to najlepszy sposób na odbijanie.. Staś odbija jednak bez problemu (czasem po długim noszeniu, ale zawsze)..i ten sposób wydał mi się zbyt męczący i generalnie wydawało mi się, że małemu niewygodnie tak..ale możesz spróbować