a sudocrem nie pomaga?

Nam lekarka zapisała kwas borny na odparzenia. Robią to w aptece na postać kremu. :)

Sudocrem się skończył i jeszcze nie doszłam do sklepu po niego, ale mam mnóstwo innych "specyfików" i nic to nie daje :/ Chyba wytnę dziurę w pieluszce, żeby kupka od razu wylatywała i nie będzie problemu kurde

Moja teściowa powtarza zawsze 'Żadne kremy, maści, nic z tych rzeczy - tylko TALK' U nich w rodzinie wszyscy go używali, i podobno najlepszy :) na odparzenia, rany, itp. ;) Może warto spróbować :)

Ja tez uwazam ze bephanten najlepszy. Ogolnie malej myje pupke woda i wacikami ale nie zawsze a na noc i raz w ciagu dnia bephantenem smaruje i jest pupka super. Dodam ze jak przez tydzien ciagle jej smarowalam tj. Za kazdym przebieraniem to porobily jej sie chrosty a jak raz na jakis czas to rewealcja. Bephanten uzywam tez czasem na nozki bo ma szorstkie i i buzie tam gdzie sie slini.

tez polecam bephanten baby

bepanthen albo uzywaj maki ziemniaczanej jako zasypki tez sie świetnie sprawdza .

od sudocremu lepssiejszy jest alantan plus - maść. wiem bo nam to w kilku aptekach mowiono, kosztuje 7zł, a moja miala odparzenia jak... krotki..wszystko co mozliwe od kosci ogonowej po pępek :P po antybiotykoterapii szpitalnej:) a w szpitalu pielegniarki nam dały emolium do podmywania córki i to tez pomoglo. bardzo szybko.