Spokojnie, mi piersi co prawda urosły prawie o 4 rozmiary, ale tak samo jak Ty miałam zero siary. Jak urodziłam 2-3h po porodzie pojawiła się siara. Piersi bardzo mi zmalały i to szybko po porodzie, mam teraz takie same jak przed ciążą, a córę karmię cały czas. Wielkość piersi nie ma znaczenia na mleko. Moja kuzynka miała rozmiar miseczki A, nic jej nie urosły podczas ciąży, a miała tyle pokarmu, że stale latała z laktatorem i karmiła do półtora roku synka.

Od razu mi lżej na sercu. Dzięki śliczne za odpowiedź :)

ja z kolei mialam troszeczke siary w 6 miesiacu ciazy, ale piersi jak byly tak sa takiej samej wielkosci jak przed ciaza i karmie normalnie. Takze nie masz sie o co narazie martwic. U wielu kobiet siara pojawia sie dopiero po porodzie ;)

to nie ma znaczenia :) choć sama też się bałam, czy z małymi piersiami będę miałą dostateczną ilość pokarmu :) ale się udało, zresztą tu też napisali to samo :) http://pogromcymitowmedycznych.pl/myth/485/wielko%C5%9B%C4%87-piersi-wp%C5%82ywa-na-ilo%C5%9B%C4%87-i-jako%C5%9B-pokarmu-u-matki/

Ja wiedziałam, że ilość pokarmu nie zależy od wielkości piersi, ale martwił mnie fakt że nie zachodzą żadne zmiany a koniec już tuż tuż. Brak oznak, że one się przygotowują do produkcji mleka. Ten fakt mnie martwił. Obserwuję swoje ciało od samego początku, ciąża zmienia wiele lecz moje piersi jak by nie brały udziału w tej zabawie. Takie odnoszę wrażenie :)