Najprawdopodobniej jest to jakieś większe naczynie krwionośne, jakaś żyłka. U malutkich dzieci są one bardziej widoczne. Moim zdaniem nie ma powodów do zmartwień, ale z pewnością opinia lekarza bardziej twoją mamę uspokoi:)

dzięki za odpowiedz, powiem mamie. Zreszta ja sama tez sie wystraszylam .

Mój koteczek tak ma, tak między oczkami jakby miał siniaka, każdy kto go widzi to mówi a co to się stało. A to taki urok, naczynia krwionośne, żyłki. Jak podrośnie zrobi sie grubsza skóra i nie będzie widać.