« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986
ewa1986

2014-09-02 21:28

|

Choroby i zdrowie

Problem z zaśnięciem. Wierzganie nogami. Kopanie, prostowanie, wyginanie, rzucanie

Od jakiegoś czasu Marcel nie potrafi usnąć normalnie. Co wieczór jak tylko leży już w łóżeczku i zasypia musi zmienić tysiąc razy pozycję. Wierzga nogami, rzuca się, kopie, wierci. Nie stęka anie nie płącze jedynie te ruchy mnie trochę martwią. Tak się zastanawiam czy może to nie ten słynny już na forum Zespół Niespokojnych Nóg? Jak sądzicie? Może któraś z mam miała podobny problem z dzieckiem?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

zespół niespokojnych nóg to raczej co innego - wiem bo miałam w ciąży ;)

a Alicja też się wierci zanim uśnie pozycję zmieni ze 100 razy ;) chyba normalne
Kamila tylko właśnie jak Młody miał te ataki nocne to wtedy też tymi nogami tak machał. Miałam wrażenie jakby go bolały łydki. Czasami jak mu masuję to się uspokaja. Jeszcze myśle nad tym czy to może nie bóle od wzrostu. Wiem, że część dzieci miewa właśnie takie bóle nóg. Ja sama miałam je w dzieciństwie. A Marcel teraz podskoczył 5cm w krótkim czasie wiec może to ty jest spowodowane. Nie wiem już sama :/

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

zespół niespokojnych nóg to raczej co innego - wiem bo miałam w ciąży ;)

a Alicja też się wierci zanim uśnie pozycję zmieni ze 100 razy ;) chyba normalne
Kamila tylko właśnie jak Młody miał te ataki nocne to wtedy też tymi nogami tak machał. Miałam wrażenie jakby go bolały łydki. Czasami jak mu masuję to się uspokaja. Jeszcze myśle nad tym czy to może nie bóle od wzrostu. Wiem, że część dzieci miewa właśnie takie bóle nóg. Ja sama miałam je w dzieciństwie. A Marcel teraz podskoczył 5cm w krótkim czasie wiec może to ty jest spowodowane. Nie wiem już sama :/
Miśka też tak miała, rzucała się i machała nogami, w nocy budziła się z rykiem i zachowywała jakby łydki ją bolały - masowanie ich pomagało, raz czy dwa razy zdarzyło się, że nie mogła kroku zrobić i płakała, bo "nóżki ją bolą".
W tej chwili wszystko się uspokoiło i od około pół roku już po napadach i bólu, może u Marcelego to też jakiś przejściowy etap.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewa1986

a moze spi w pizamie ktora ma odkryte nogi?..lub odkopuje sie i zimno mu w nogi i łydki, mi nieraz jak jest zimno to czuje jakby mnie reumatyzm łapal.. dzieciom tez moze byc cimno.. sproboj ubrac pajaca ma zakryte nogi cale i stopy.. moze sie okaze ze to było z zimna..
usypia na golasa. Ubieram go dopiero ja zaśnie bo nie da się ubrać przed spaniem.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izaboo

A mi Wojtek od wczoraj przed zaśnięciem warczy pół godziny :) Myślę, że obie nie mamy co się martwić.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mysza88

moja córka też robiła takie akrobacje w łózeczku, w ciągu nocy ciągle w innej pozycji spała , od kiedy śpi w normalnym łóżku problem ustał, śpi spokojnie

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
gaspodzina

a moze spi w pizamie ktora ma odkryte nogi?..lub odkopuje sie i zimno mu w nogi i łydki, mi nieraz jak jest zimno to czuje jakby mnie reumatyzm łapal.. dzieciom tez moze byc cimno.. sproboj ubrac pajaca ma zakryte nogi cale i stopy.. moze sie okaze ze to było z zimna..
Też o tym pomyślałam.