a ile bedziesz leciała? a wsumie to moja mała miala 4 miesiące jak z nią leciałam i mimo że była zdrowa jak ryba to i tak płakała przy starcie i lądowaniu :(
nie wiem na katar krople ale nie przesadz bo możesz pogorszyc sytuację. najlepiej użyj przed samym lotem. i mysle ze jak będą zaspokojone wszystkie jego potrzeby przed lotem to pewnie bedzie spał jak "niemowlę" :)

Na odetkanie noska to proponuję olbas oil na chusteczkę i niech troszke powdycha...

ojejku, ale pech, nie dość że dziecko i tak przeżywa zatykanie przy starcie i lądowaniu to biedaczek ma jeszcze katar :(

a nie możesz się poradzić lekarza jak mu pomóc? może porządnie odessaj gilki fridą przed startem żeby powietrze mógłłapać i zapytaj obsługę w samolocie co radzą zrobić, powini miec jakieś metody i doświadczenie w tej sprawie

o jejku,wspolczuje, wiem jak sie lata samolotem jak sie ma katar,myslalam ze mi glowe i uszy rozsadzi,dla doroslego jest ciezko a co dopiero dla maluszka, nie wiem co poradzic ,powodzenia zycze