Ostatnio sama robiłam ten test, tylko 75g i przed miałam 76 a po 74, dostałam opierdziel,że spaliłam ten cukier, bo poszłam do domu a nie siedziałam w poczekalni 2 godz. na tyłku:( więc powtórzyłam i wcale nie wyszły lepsze.. na czczo 73 a po 2 godz. 84-siedząc na tyłku. Siedziałaś przez tą godzinę czy chodziłaś?:)

poszłam na drugą stronę ulicy do zakładu pracy odwiedzić koleżanki ale tam siedziałam....

W takim razie od mojego gina też byś dostała opierdziel:) i za karę kazałby powtórzyć test na swój koszt:) myślę,że to zależy od lekarza..w pierwszej ciąży też poszłam do domu i później wracałam i nikt się mnie nie czepiał...

Teraz badanie też robiłam na swój koszt, zresztą tak jak wszytskie w ciąży, babeczka z laboratorium powiedziała, że taki dystans nie powinien zakłócić wyniku.

jak najbardziej możliwe i prawidłowe. Po prostu nastąpił silny wyrzut insuliny. Też tak miałam (po 75g glukozy i 2 godz siedzenia na tyłku) :D

No to miałaś super wynik:)Ja miałam 129 po godzinie. W Niemczech nie pobiera się krwi przed wypiciem glukozy, ponieważ możesz przyjść po lekkim śniadaniu...Ja przyszłam na czczo i później lekarz laboratoryjny stwierdził, że muszę powtórzyć ten test:/Ale z tego co ja zrozumiałam to też byłaś na czczo?