HEJ :) ja jeszcze nie rodziłam jestem w 18tc ciąży ale zdecydowanie będe chciała rodzić w szpitalu na Kamieńskiego. Rodziła tam i moja mama i siostra starsza i koleżanka i naprawde każda z nich ma bardzo dobre zdanie na temat tego szpitala. Położne sa bardzo przyjazne i pomocne( fakt jak wszedzie napewno znajdzie sie jedna położna która bedzie przyczyć tym opinią). Nie dawno moja inna koleznaka rodziła na Klinikach i miałą cesarke ale wogóle nie ejst zadowolona z opieki w tym szpitalu. Kazda połozna mówila jej co innego odnosnie dziecka pielegnacji karmienia.. była zagubiona nie wiedziala jak am postepowac ale niestety była zmuszona tam urodzic bo był wczesniej w szpitalu na Brochowie i na Dyrekcyjnej ale nie było tam miejsc a nie mogła sobie pzowolić na dalsze szukanie szpitala. Więc ionka ja chciałabym urodzić na Kamieńskiego i mam nadzieje że sie nie zawiode. :)

Podnoszę wątek :)

Ja rodzilam na kaminskiego we wroclawiu ale bylo to prawie 6 lat temu!!! W sumie nic zlego nie moge powiedziec o tym szpitalu mialam dobra opieke polozne tez bardzo sympatyczne pomocne i zawsze sluza rada!!! Ale tak bylo 6 lat temu :) moge jeszcze wspomnien to ze ciezko tam sie dostac czyli jak pojedziesz z bolami moga odeslac cie do innego szpitala :( dlatego najlepiej zalatwic sobie tam miejsce wczesniej :) mozna ze 2-3 tygodnie wczesniej pojechac zglosic sie na izbe przyjec i tam porozmawiac z lekarzami o przyjeciu. Ja tak zrobilam mialam termin na 21 lipca ciaza miala zakonczyc sie cesarskim cieciem pojechalam tam okolo 12 lipca i 20 lipca bylam juz szykowana do cesarskiergo ciecia:)
Gdy bym nastepne dziecko miala rodzic we wroclawiu to tylko na kaminskiego:) druga ciaza rozwiazana bedzie w Angli :( opieka nie jest zla ale to nie to :(

polecam szpital na kaminskiego jak i personel medyczny

Ja powiem tak:

Brochów, opieka jak wszędzie albo jest albo nie....albo są położne pomocne albo wręcz odwrotnie...zależy jak sie trafii....ja leżałąm tam 25dni po cc, źle mnie zeszyli i musieli to zrobić jeszcze raz...położne od dzieci fatalne, jak są studentki, to wtedy jest na kogo liczyć...

Kamieńskiego, już na Izbie przyjęć można mieć odruch wymiotny co do personelu...są nie mili, wręcz mają żal, że się tam zjawisz....oczywiście można trafić lepiej....opieka tak samo różna, raz dobrze, raz źle...

Dyrekcyjna, personel do rany przyłuż, byłam 2 razy tam i nie trafiłam na nikogo nieciekawego....jeśli chodzi o dzieci to tam jest najlepszy sprzęt i neantologia...jedyna wada to stary szpital i latem łątwo o bakterie...jednak na Brochowie niby czystko i ładnie ale mnie zarażono tam bakterią...

Chaułbińskiego nie znam...

Ja teraz skłąniam sie ku klinice FEMINA w Lubiniu, wg mnie każdy szpital to bagno, ale porodu w domu nie chce, więc skłaniam sie opłacić poród po ludzku....

Moj gin polecił nam Kliniki, na 2 miejscu dyrekcyjna, potem brochów, a za wszystkimi oklicznymi szpitalami (trzebnica, lubin, ząbkowice itd....) dopiero Kamienskiego. Teraz chodze do szkoły rodzenia prowadzaoną przez położną z Klinik i jestem baaardzo zadowolona. W tym szpitalu można rodzic w dowolnej pozycji, jest nowy oddział intensywnej terapii dla wczesniaków i noworodków (dla mnie to ważne bo mam dwie córcie w brzuchu). Jak bedzie w rzeczywistosci, przekonam sie juz niedługo:)

Justynka przy bliźniakach przeważnie robią cc dla bezpieczeństwa, ale widocznie masz ciążę bez problemową..Gratuluje córeczek:)

ja rodzilam na kaminskiego polecam  ten szpital polozne bardzo mile same z siebie pytaly czy bola plecy  robily masaze i byly bardzo pomocne , teraz jestem w 40 tyg i tez chce rodzic na kaminskiego :)