Nie chce jeść tylko słoiczków czy wogóle nawet gotowanych?

a czego dokładnie nie che jeść? Może podaj jakieś inne dania. Może zupka pomidorowa, Spaghetti? Mój synek bardzo lubi żurek i ogórkową, czyli na kwaśno, jak robię dla nas to nie przyprawiam tyle i mu podaję. Próbowałaś dać małej ziemniaczka z odrobiną oliwy z oliwek?

Kurczę próbowałam wszystkiego. Zupki robiłam różne nawet dałam jej kawał mięsa w rękę żeby gryzła i nic.

Je tylko owoce ze słoiczków i świeże.
Obiadków nie chce nawet ruszyć :((

Koleżanka mi mówiła, że jak jej synek nie chciał jeść jakiegoś dania, to próbowała kilka razy je podawać, aż synek zjadł. Może nie daj owoców i spróbuj małą trochę przegłodzić przed obiadkiem.

ja bym na siłę nie wpychała, ale tak jak koleżanka napisała: przegłodzić dziecko przed obiadkiem! Proste i logiczne-jeżeli dziecko naje się pysznymi słodkimi owocami, to już głodne nie jest, więc nic dziwnego,że obiadku tknąć nie chce...

a zaczęłaś rozszerzać córce dietę od owoców czy warzyw?

może spróbuj ugotować jej marchewkę, zmiksować na krem, i dodać do tego jabłka, w proporcji 2/3 jabłka, 1/3 marchewki. jak zje, to podawaj jej to przez kilka dni na jeden posiłek, a np. po tygodniu dodaj trochę więcej marchewki, być może po kilku tygodniach mała zje samą marchewkę.
nie dawałabym jej samych owoców, tylko z domieszką warzyw, na początku po trochu. żeby przestawić ją stopniowo ze smaku słodkiego. u nas to działało, jak mały nie chciał czegoś jeść. mieszałam coś nowego z czymś, co lubił, stopniowo zwiększajac proporcje.
aha, i na początku mój synek nie chciał jeść tego co gotowałam, bo za mocno przyprawiałam. dawałam mniej przypraw, ale i tak to było dla niego np. za słone.