No to ładnie... Może to wynika z braku umowy z nfz? Albo z faktu, że to Warszawa! Wkurzona jestem bo teraz będą mieli przerwę świąteczną i muszę jeszcze raz się tam wybrać po zwolnienie za 2tyg (dostałam tylko na 2tyg) i do tego wizyta i wymaz i święta....

Cocosanka - ja prowadziłam w lux medzie i prywatnie (lux med bo miałam badania za darmo) prywatnie bo przechodziłam wulwodynie pod nadzorem tego lekarza i chciałam by mnie też monitorował czy coś się nie dzieje). Po pobycie w szpitalu w 22tyg. (skracająca się szyjka macicy) lekarz w luxmedzie odmówił prowadzenia ciąży, bo w pakiecie miałam prowadzenie ciąży fizjologicznej a nie zagrożonej. I zostałam z moim ginekologiem prywatnie.

Gdy chodziłam do gina prywatnie na wizyty płaciałam tylko za wizyte nigdy za wystawienie L4 a byłam na L 4 od początku ciazy.To masz niezłego ździertusa z tego lekarza.

Ja chodziłam na NFZ i za  L4 nie płaciłam. Mało tego... babeczka sama zapytała czy chcę takowe ;)

prywatnie płaciłam za wizyte 100zł to jeszcze tego by bylo trzeba zebym placila za l4... 

po za tym nigdy nawet nie slyszalam, bo przeciez jesli chodzisz prywatnie to placisz za wizyte, i w tym tez jesli jest potrzeba masz L4 :/ 

nic nie płace. moja gin już na pierwszej wizycie sama mi wystawiła L4.

Ale zdzierstwo