skurcze miałam 2 tygodnie przed rozwiązaniem,biegunkę 2 dni przed.

zadnych obiawow, bole plecow i cos w stylu rwy kulszowej mialam juz od 26tygodnia. Skurcze zaczely sie w niedziele o 4 nad ranem a w poniedzialek o 9.43 urodzilam.

biegunka jakąś godz przed, bóle i sk przepowiadające od połowy ciąży. Generalnie poród był zaskoczeniem-ekspres poprostu ;) Wody odeszły i za godzinkę Jula była na świecie ;)

zadnych objawow przed,jedynie jak juz zaczely mi sie skurcze to i biegunke dostalam

U mnie nie było zadnych objawów.

mi 2 tygodnie przed porodem zaczął odchodzić czop a poza tym to jeszcze kilka dni przed miałam dziwne uczucie między nogam,i i cieżko byklo z łóżka wstać :)

Właśnie żadnych objawów nie miałam...odeszły mi wody i zaczeły się skurcze. Urodzilam dwa tygodnie przed terminem.

JA MIAŁAM LEKKIE POBOLEWANIA BRZUCHA I BIEGUNKĘ

2 dni przed ostra biegunka myslalam ze sie strulam kabanosem;) a poza tym nic wiecej sie nie dzialo.W 39 tyg brzuch mialam dosc wysoko a czop i wody płodowe odeszły mi w sumie je wyparłam dopiero na sali porodowej. Za to poród szybki bo niecałe 2h;)

2 dni przed ostra biegunka myslalam ze sie strulam kabanosem;) a poza tym nic wiecej sie nie dzialo.W 39 tyg brzuch mialam dosc wysoko a czop i wody płodowe odeszły mi w sumie je wyparłam dopiero na sali porodowej. Za to poród szybki bo niecałe 2h;)