« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola
mola

2010-03-18 21:57

|

Poród i Połóg

Przed porodem, skurcze czop itd..

OD 6 rano, mam skurcze, delikatne, ale co jakiś czas(czasem co pól godziny czasem więcej), pod wieczór zaczęły być mniej więcej co pół godziny ale nie sa coraz częstsze. Dziś też miałam KTG, zapis wyszedł prawidłowy, na nim żadnych skurczy ale ja czuje. Lekarz po zbadaniu powiedział że jest rozwarcie na palec, no i ze odchodzi mi czop, bo cały dzien mam takie brązowe plamienia. No i nie wiem co to ma być, bo te skurcze nie są jakieś super uciążliwe, teraz pod wieczór po prostu stały się coraz bardziej regularne, ale nie są częstsze niż 20 min. No chyba że zaczną być niebawem.. Trochę boli mnie w krzyżu, ale ogólnie wszystko jest do zniesienia. Wydaję mi się ze skurcze przedporodowe są mocniejsze no i sama nie wiem, czy coś się zaczyna czy co? Czy któraś tak miała? i co z tego wyszło? Dodam tylko ze jestem 5 dni po terminie:)

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
nutka69

lepiej jedz do szpitala jak jeszcze jestes po terminie .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajkapol

jedz do szpitala juz sie zaczelo :)) lekkiego porodu i powodzenia pozdrawiam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mola

Ale ja już byłam w szpitalu:) Powiedzieli że na razie nic sie nie dzieje, wróciłam se do domu, nie chce panikować i za wcześnie jechać do szpitala bo wole to wszystko przeżyc w domu..Na razie naprawde te skurcze nie są dokuczliwe no i nie są coraz częstsze.. i tak się ciągnie przez cały dzien.. jak będą co 10 min to zaczne się ubierać do szpitala. Tylko zastanawia mnie czy to wszystko tak przebiega? Bo mi sie wydawało że te skurcze mają bardziej boleć.. 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kajkapol

bolec to napewno zacznie ja mialam podobnie jak Ty pojechalam do szpitala jak byly co 15min tez nie byly az takie straszne te poczatkowe skurcze dopiero jak wody mi odeszly to wiedzialam ze to na pewno to a w szpitalu i tak meczylam sie jeszcze 12 godz

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiula87

Każdy przechodzi to inaczej, moja koleżanka miała to samo,też mało czuła skurcze, urodziła bardzo szybko,powiedziała że takiego porodu się nie spodziewała... szybkiego i małobolesnego :) nie denerwuj się napewno wszystko będzie dobrze :) pozdrawiam