Pytanie, co jest przyczyna kaszlu? Jezeli wirus, to antybiotyk niewiele tu pomoze... niestety.

A Ty uspokuj sie. Podaj ten antybiotyk do konca, skoro juz go dostaje... i ewentualnie jezeli wtedy nie bedzie poprawy to do lekarza...

Nie martw się moja córka ma takie jakby chrabolenie w gardełku i nie może odkaszlnąć trwa to już od dwóch miesięcy-3razy u lekarza...antybiotyk,zastrzyki nic nie pomaga.troszkę lepiej ma po zastrzykach...ale w poniedziałek biorę ją na prywatnie do lekarza...bo ciągle jej chraboli

Chyba nie calkiem rozumiem..Skoro JUZ nie goraczkuje to chyba jednak jest poprawa.
Jak pisze lamandragora antybiotykiem kaszlu nie wyleczysz, wiec faktycznie 4 doba na, w jakis tam sposob nie leczony kaszel (nie leczony bo jak rozumiem po za antybiotykiem nic dziecku nie podajesz)to jest tak naprawde nic i faktycznie przesadzasz bo z takich podstawowych "przeziebionek" dzieci wychodza nie raz tydzien a nawet dwa.
U nas takiego zwyklego katarku 4 doby to taka powiedzmy normalka.

przesadzasz jestes panikara i tyle ale taka twoja natura, spokojnie antybiotyk musi miec czs zeby dzialacprawidlowo kuracja to minimum 7 dni podaj go do konca i udaj sie na kontrole , jola spokojnieee

Też myślę, że powinnaś podać lek do końca. Jeśli nie będzie poprawy bądź stan się pogorszy to wtedy jedź do lekarza. Pozdrawiam.

Nie napisałam że już nie gorączkuje bo nie gorączkował wcale. Miałam na myśli to że skoro nie ma gorączki, to być może nie pogarsza się.

Ja się zgadzam z lamandragora. Nasi lekarze przesadzają z antybiotykami i może prędzej by pomóg jakiś syrop na kaszel dla niemowląt niż augumntin. To jest uniwersalny antybiotyk. Brałam go kilka razy, ale szczerze mówiąc nigdy na kaszel.

Moim zdaniem przesadzasz i to bardzo, mowisz ze nie mial goraczki tylko kaszel wiec po co na kaszel antybiotyk?Chyba tylko poto zeby wyniszczyc jego system odpornosciowy, za kazdym razem wymyslasz sobie w glowie co moze sie stac od kaszlu,zaraz zapalenie pluc a potem bog wie co, jak tak dalej bedziesz dawala antybiotyki przy kazdym kaszelku badz katarku to twoje dziecko bedzie ciagle chore. Jest tyle syropow ziolowych na kaszel katar i goraczke, ale mam wrazenie ze nie masz o tym pojecia, widzisz kaszel myslisz trzeba dac antybiotyk, tak widze twoje zachowanie, twoja rodzina ma racje ze przesadzasz.Organizm powinnien walczyc z choroba.I to prawda co pisza dziewczyny, kaszel jest nie leczony,i nie minie od antybiotyku, przydalby ci sie syrop lipomal, albo eurespal a nie antybiotyk i nurofen bo dziala przeciwzapalnie. to takie moje zdanie, i nie pisz ze dziecko zaraz dostanie sepsy albo innej cholery.Mam nadzieje ze maly wyzdrowieje szybko i nie pisze tego zlosliwie ale moim zdaniem powinnas przestac panikowac.

Właśnie wracam ze szpitala, zatrzymali nas z małym bo ma zapalenie oskrzeli i podejrzenie zapalenia płuc. Więc jednak można być ciężko chorym bez gorączki. Do mam, które zjechały mnie za podanie antybiotyku: kaszel to nie choroba tylko objaw, a ja nie podałam małemu antybiotyku na kaszel tylko zapalenie górnych dróg oddechowych, niestety i to nie wystarczyło ale widzę że niektóre z Was są tu mądrzejsze od lekarzy.... oby Was nigdy nie spotkało to co nas, bo w szpitalu jest masakra...

Zmień lekarza, skoro nie potrafi rozpoznać zapalenia oskrzeli.