« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
paulus2304
paulus2304

2011-01-30 15:41

|

Niemowlęta

Przeziebienie czy cos gorszego?

Mamusie jestem straszna panikara co do chorowania mego Bartusia.
Czy dosyc mocny katarek i charczenie podczas spania(nie wiem dokladnie czy to zaciagniecie noskiem czy cus) moga wskazywac na cos gorszego niz zwykle przeziebienie?? Póki co synus mial tylko dosyc spory katarek,ale dzisiaj juz jest mniej wydzieliny, jednak czasami pokasłuje - nie umiem rozpoznac czy to dlatego ze nosek mu sie przytka czy to juz kaszelek. Czasami przez sen "charcze" ale trudno mi rozpoznac czy ten odglos idzie z noska czy moze z plucek . Co radzicie? Isc jutro do lekarza czy moze jeszcze poczekac? Boje sie zapalenie pluc i innych chorobsk...;/
Podaje mu witaminke C do mleczka,Acidolac Baby do soczku,oczyszczam regularnie nosek,na noc smaruje mascie Pulmex Baby i dodatkowo stosuje inhalacje 2x dziennie... A no i w ciagu dnia smaruje mu mascia majerankowa pod noskiem..
Nic strasznego sie nie dzieje , ale po 3 kuracjach antybiotykowych w ciagu 9 miesiecy zycia mego dziecka jestem juz "przeczulona"...

Odpowiedzi

Kochana nie wiem... ale powiem Ci tak. Jeżeli jesteś zaniepokojona to zabierz dziecko do lekarza. Mi przez trzy dni wmawiali paranoje jak się wsłuchiwałam w oddech małego a potem z pogotowia trafił prosto do szpitala z zapaleniem oskrzeli. więc słuchaj swojej intuicji a nie dziewczyn na forum, bo ja też zadałam tego typu pytanie i usłyszałam że przesadzam.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pati1992

Jeżeli się niepokoisz to idź do lekarza. Moja mała też tak miała. Też 'charczała' itp. Byłam z nią wtedy za granicą. Jak wróciłam zaczęła jeszcze bardziej. Kaszlała + miała spory katar. Modliłam się tylko, żeby nie miała zapalenia płuc czy oskrzeli. Jako, że była niedziela a nie chciałam dłużej czekać pojechałam z córką na pogotowie. Tam dostałam skierowanie do szpitala na dodatkowe badania. Stresu się wtedy najadłam sporo. Modliłam się tylko, żeby mi nie powiedzieli, że mała musi zostać w szpitalu...A tu proszę bardzo miła niespodzianka. Zwykłe przeziębienie! Pediatra przepisała tylko witaminę C w kropelkach i po jakimś niecałym tygodniu było ok :) Także mam nadzieję, że Bartuś też jest tylko przeziębiony. Ale chyba lepiej, żeby lekarz go przebadał. Lepiej tego nie lekceważyć. W końcu chodzi o zdrowie maluszka :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
monia1502

nie wiem jak inne dziewczyny ale ja uważam że do roczku nie powinno sie samemu dziecka leczyć tylko powinno sie każde przeziębienie skontaktować z lekarzem może to zwykłe przeziębienie a jak nie???z każdym dniem bedzie gorzej i bedzie zapuźno na jakieś zachowawcze leczenie i bedzie trzeba antybiotyk dać a tak zawsze jak sie szybciej leczenie zacznie to można tego uniknąc takie moje zdanie:)