Bierz paracetamol jest bezpieczny i nie przenika do plodu a to normalne ze jestes chora na poczatku ciazy ja mialam tak samo chyba ze 3 razy chorowalam:)

no właśnie nie wiem czemu,ale ja też tak mam...ogólnie jestem okaz zdrowia...ostatni raz chorowałam na początku pierwszej ciąży:)

Ja też byłam chora w pierwszym trymestrze więc sie czasem nei martw tym za bardzo. Mi lekarz przepisał krople do nosa ale homeopatyczne (oczywiście miałam je używac tylko wtedy gdy naprawdę nie dałam już rady oddychac). A może jakas inchalacja z ziółek???

na kaszel możesz spokojnie brać Stodal a do nosa brałam sól fizjologiczną :/ nic a nic nie pomaga, możesz brać wszystkiego rodzaju witaminy

Ja na przeziębienie stosowałam domowe sposoby i leżenie w grubym swetrze w łóżku przez kilka dni. Pomogło, mimo iż byłam już mocno przeziębiona i czułam ból w klatce piersiowej podczas kasłania. Lekom nie ufam jednak, ale mój gin mówił że kaszel jest niebezpieczny, bo napinasz wówczas mięśnie i skłaniasz macicę do czynności skurczowej. Dlatego z dwojga złego lepiej brać leki niż kasłać.

Ja też byłam mocno przeziębiona w I trymestrze... Wyleczyłam sie sama, domowymi sposobami. Pilam cieple mleko z miodem, jadłam czosnek i pilam 3 razy dziennie syrop z cebuli. Oprócz tego cały tydzien leżałam w łózku i sie wygrzewałam.Robiłam sobie także tak zwane "Parówki". Pomogło a co najwazniejsze obyło sie bez lekarstw.
Trzymaj sie!na pewno wszystko bedzie dobrze:)

ja w pierwszym trym tez byłam chora moja gin kazala mi łykac rutinoscorbin i leki tylko homeopatyczne np. tantum verde na gardło na katar mozesz kupic sobie sol fizjologiczna a poza tym niezawodne były stare metody mojej babci syrop z cebuli i czosnku mozesz jesc tez duzooo czosnku bo jest to naturalny antybiotyk