Póki co córeczka mamy , ponieważ tatuś jest rzadko w domu (jeździ w trasy miedzynarodowe).

mamusina a to dlatego, że najwięcej czasu spędza ze mną

A u nas właśnie jest odwrotnie, Zuza spędza ze mną prawie cały dzień, więc gdy wraca tata to wtedy o mnie zapomina, za dużo czasu ze mną spędza ;)

Jak u Luthien.

Wraca Tata i MAma może się zmywać :P 

Tatusiowa córeczka w obie strony  :)

I Dziadkowa czym wpędza Babcie w megaz zazdrość :)

Obie mamusiowe mimo,że mój mąż naprawdę bardzo się stara.Widzę,że czasem jest mu z tego powodu przykro...

jak na razie to bez mamy ani rusz. mam nadzieje ze jej sie odwidzi z czasem...

Mamusina córeczka bo dużo wiecej czasu spedza ze mną niż z tatusiem. Za to jak się bawi z tatusiem to lepiej wyjść z domu, wariacje na całego i uszy bolą od piszczenia i krzyczenia " jeszcze, jeszcze "