« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1
barwanka1

2008-05-02 21:24

|

Poród i Połóg

Pytanie do mam które już rodziły.W szpitalach są zazwyczaj wywieszane listy,co zabrac do porodu. Czy zabrałyscie ze sobą coś nietypowego co potem bardzo Wam się przydało?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
barwanka1

Ja na przykład kupowałam w pierwszej ciąży śpiochy i kaftaniki do kompletu. Dziewczynom , które miały typowe pajacyki było łatwiej przewijac maleństwa. Potem żałowałam, że ja takich nie miałam.Miałam również tylko jeden rożek do zawinięcia dzidziusia ( bo tak było napisane na liście). okazało się ,że to stanowczo za mało bo moja córeczka zabrudziła go w pierwszym dniu.Na liście nie było też pieluch tetrowych ale te zabrałam za radą koleżanki i były bardzo przydatne.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
katarzyna

ja rodzilam w niemczech i nie potrzebowalam nic.oczywiscie wzielam pizame dla siebie,spioszki dla malej ale  potrzebowala je jak wychodzila ze szpitala.dla dzidziusiuw jest tu wszystko do dyspozycji.pampersy,tetrowki,smoczki.spiochy.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
lolita

Ja tez nic ci nie umiem podpowiedziec,bo rowniez rodzilam w Niemczech i nie potrzebowalam kompletnie nic,jedynie spioszki by zabrac dziecko do domu,dla siebie wzielam pizamy,ale i tak szpital mial ich pod dostatkiem i to nawet fajnych,wygodnych dla karmiacych.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
komaj10

Pierwszym razem nie zabrałam (bo jeszcze nie było) flanelowych pieluszek.....ale już w drugiej zabrała i byłam strasznie z nich zadowolona. Te szpitalne zwykłe tetrowe nie wyglądają zachęcająco.....Flanelowe pieluszki są rewelacyjne pod głowkę są miękkie i takie milutkie.....

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
just123

Widzę że trochę zboczono z tematu. Myślałam że dowiem się czegos pożytecznego z Waszych wypowiedzi, a dowiedziałam się jaka to wspaniała jest niemiecka służba zdrowia, a to mi się na pewno baaardzo przyda. Do wiadomości niektórych, w Polsce również są szpitale w których nie trzeba mieć praktycznie niczego, poza ciuszkami dla dziecka na wyjście oczywiście, a przykładem może być Szpital na ul. Karowej w Warszawie 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
feress

NIe tylko na Karowej.. ja 5 lat temu rodziłam w szpitalu Międzyleskim w Warszawie i praktycznie dla maluszka nie potrzebowałam nic - wszystko było na miejscu. Dopiero jak wychodziliśmy ze szpitala to przebrałam ją we własne już ciuszki. A co do rzeczy które warto zabrać to może śmieszne ale taka poduszka z dziurką bardzo się przydaje :) Spędza się tam w końcu trzy doby a po porodzie ciężko raczej usiąść na twardym łóżku szpitalnym. A taka podusia robi swoje :)  W końcu ile można leżeć..