Dziewczyny mam problem otóż moje dziecko wyczuwa moją słabość do Nie go i zaczyna mną manipulować , jak czegoś nie dostanie jest mega szloch , jak nie może wchodzić do łazienki mega szloch (raczkuje i wstaje na nogi). Normalnie mój dzień to jeden wielki maraton za Synkiem , śpi tylko raz dziennie, a tak to krecę się przy nim , a gdzie ja tam i On musi bo jak nie to szloch, no i do tej pory zasypia na ręcach. Jestem już tym wszystkim zmęczona i z wielkim bólem serca postanawiam zaprowadzić porządek i zacząć uczyć dziecko że nie wszystko mu wolno , że mama zaraz wróci i że trzeba samemu zasypiać. Tylko potrzebuję porad od Was - doświadczonych mamusiek , jak się za to w szystko konsekwentnie zabrać by dziecko nie lało morza łez i nie czuło się opuszczone i skrzywdzone ? A może znacie jakieś dobre poradniki dotyczące wychowania "dużego niemowlaka" ?
Odpowiedzi
2012-11-09 23:03:42
Mój synio od jakiegoś czasu pokazuje niezłe ataki. Za tydzień skończy rok, a już potrafi kłaść się na ziemię, walić nogami i histerycznie wydzierać się, gdy mu na coś nie pozwolę. Potrafi się tak drzeć nawet 10-15 min. w takich sytuacjach po prostu ignoruję go, popłacze trochę to większy urośnie ;) dopiero jak się uspokoi to go przytulam.
2012-11-09 23:08:10
Kurcze no to jest problem...mój synek np nie zaśnie jak mnie widzi( chodzi o spanie w domu, w kojcu lub lozeczku nie w wózku na spacerze, bo to inna bajka). Uczyłam go tak od małego, właściwie od samego początku można powiedzieć.
Na Twoim miejscu zrobiłbym tak..jeśli chodzi o zasypianie-odkladaj go do łóżeczka(bądź kojca) dawaj smoczek, pieluszkę do przytulenia, czy co tam potrzebuje i wychodz na chwilę. Jeśli będzie bardzo płakał, przyjdź, poglaskaj, znów daj to co tam potrzebuje i znów wychodz. Jak się bardzo zmęczy, to w końcu zaśnie, ale to na pewno nie będzie łatwe i będziesz musiała okazać mnóstwo cierpliwości! Teraz podstawowa sprawa- jeżeli już coś postanowisz, to musisz być kosekwentna! Pomeczysz się trochę, mały też, ale zdzialasz wiele!
Gorzej z tymi placzami jak wychodzisz gdzieś..też musisz mu tłumaczyć, żemama idzie siku itp i zaraz wróci..jak nie będziesz mu ulegała, to w końcu zakuma, że tak musi być.
Życzę wiele cierpliwości i powodzenia w zmienianiu przyzwyczajeń :)
2012-11-09 23:10:33
Ps. Nie żebym była jakoś super doświadczona, ale byłam opiekunką do dzieci przez trzy lata i coś nie coś na ten temat wiem :) a uwierz, że z "cudzymi" dziećmi jest jeszcze trudniej..
Kategorie pytań
-
Antykoncepcja
-
Bezpłodność
-
Choroby i zdrowie
-
Ciuszki dla bobasa
-
Dieta karmiącej mamy
-
Dieta niemowlęcia
-
Dieta przyszłej mamy
-
Edukacja i wychowanie
-
Ginekologia
-
Gry i zabawy
-
Higiena i pielęgnacja
-
Laktacja i karmienie
-
Moda i Uroda
-
Nianie, opiekunki
-
Niemowlęta
-
Noworodki
-
Objawy ciąży
-
Poronienie
-
Poród i Połóg
-
Pozostałe
-
Prawo
-
Prawo i ciąża
-
Przebieg ciąży
-
Rozwój dziecka
-
Sport i Ćwiczenia
-
Sport i ćwiczenia dla mamy
-
Sprzedam
-
Szpitale, lekarze, położne
-
Uwagi i opinie
-
Zabawki i akcesoria
-
Zakupy
-
Zdrowie w ciąży
Pytania o ciąże
- 1 tydzień ciąży
- 2 tydzień ciąży
- 3 tydzień ciąży
- 4 tydzień ciąży
- 5 tydzień ciąży
- 6 tydzień ciąży
- 7 tydzień ciąży
- 8 tydzień ciąży
- 9 tydzień ciąży
- 10 tydzień ciąży
- 11 tydzień ciąży
- 12 tydzień ciąży
- 13 tydzień ciąży
- 14 tydzień ciąży
- 15 tydzień ciąży
- 16 tydzień ciąży
- 17 tydzień ciąży
- 18 tydzień ciąży
- 19 tydzień ciąży
- 20 tydzień ciąży
- 21 tydzień ciąży
- 22 tydzień ciąży
- 23 tydzień ciąży
- 24 tydzień ciąży
- 25 tydzień ciąży
- 26 tydzień ciąży
- 27 tydzień ciąży
- 28 tydzień ciąży
- 29 tydzień ciąży
- 30 tydzień ciąży
- 31 tydzień ciąży
- 32 tydzień ciąży
- 33 tydzień ciąży
- 34 tydzień ciąży
- 35 tydzień ciąży
- 36 tydzień ciąży
- 37 tydzień ciąży
- 38 tydzień ciąży
- 39 tydzień ciąży
- 40 tydzień ciąży