Witam:) Ja jadłam generalnie wszystko, oprócz cytrusów, bo mojej Julusi to nawet czekolada nie szkodziła bo się ładnie załatwiała:) Ale strzeżonego Pan Bóg strzeże:ja bym Ci radziła unikać składników "wzdymających" bo to może się nie objawić teraz kolką, ale może odbić się później na brzuszku już starszego dziecka. Jeśli dziecko Twoje nie ma kolek to tylko się cieszyć. Wiem co mówię, bo moja Jula miała tylko 2 razy kolkę. Z tego co wiem,nie ma reguły dotyczącej od którego dokładnie tygodnia się mogą pojawić, w zależności co Mamusia zje i "sprzeda" dzidzi:) Moim skromnym zdaniem, możesz próbować wszystkiego po malutku, tym bardziej, że ida święta i ciężko się będzie pohamować....:) Próbuj i patrz  na reakcje dziecka- ono Ci powie co już wolno Ci jeść:) Powodzenia:)Pozdrawiam:)