dzis musiałam zaplanowac dzien bo ide z małą na szczepienie i chce jej oszczedzić nerwów

Dziś się wyspałam a Maniek zrobił kupkę i ma lepszy humor więc spokojnie leżakujemy na wyrku :D

pierw mnie wkurzył mąż, a potem w przychodni mnie wkurzyli na maksa, córkę zarejestrowałam 2,5 miesiąca temu na dzisiaj na 11.30 do okulisty, dzwoniłam jeszcze tego samego dnia się upewniałam, tydzień temu dzwoniłam i też się upewniałam, jadę z córką na drugi koniec miasta a oni mi mówią, że nie, że dziecko jest na 13.30 zarejestrowana, myślałam, że te babki rozszarpię. I przez to muszę drugi raz jechać.

Dzisiaj to ja mogę góry przenosić :D od rana sprzątam i gotuję i jest mi z tym dobrze :D

A ja dzis zaspalam na wizyte w szpitalu zamast na 9 dotarlam na 10 :) czekalam 3 h az mnie przyjma, poczekalnia byla pelna, mix rusko/ cyganskich kobiet w ciazy plus ryczace dzieci nie nie jestem rasistka ale babska wydzieraly sie jedna przez druga jak na targu szok jakis. ale teraz jestem w domu :) po konsultacji gdzie lekarz powiedzial ze glowka malego jest juz nisko ;) pojadlam delicji i sledzi wiec jest juz ok i dobry nastruj wraca ;)

Nastroj :):)