« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mirtilli
mirtilli

2014-09-21 11:22

|

Uwagi i opinie

Pytanie typu: "Czy Twój facet..."

Jak to jest z nałogiem jakim jest palenie papierosów u Waszych facetów? Pytam bo mój od dawna ma rzucić a co jakiś czas przyłapuję go na fajce i strasznie mnie to irytuje, gdyż sama paliłam i z dnia na dzień rzuciłam dla niego a on jakoś nie potrafi i popala sobie.

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
izka55555
Za to ja fajczyłam i też miałam rzucić ale jakoś ciężko mi było i ciąża dopiero wpłynęła na mnie
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

palil 1-0 lat temu rzucil tuz przed naszym poznaniem sie , za to ja pale ;) 

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mamakacpram

Pali, ale tylko w pracy ;) Jak zaszłam w pierwszą ciąże to mu powiedziałam, że ma przestać nas truć no i jak jest w domu to już w ogóle nie pali, a w pracy może ze 3-4 (tak przynajmniej mówi ;p )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
arletka1991

Ile razy obiecywał, że rzuci.. jak się czepiam, to nadal to powtarza. Ale żeby rzucic, trzeba chciec, a on jednocześnie mówi, że nie umie, nie chce, że nie jest gotowy,.. taa.. uważam, że miał wiele okazji i powodów. Jak zaszłam w pierwszą ciąże, to ja momentalnie rzuciłam i to był najlepszy czas i dla nniego - rzucac razem, ale to olał. Tak na prawdę, to spróbował tylko raz, jak dotąd rzucic i nie palił 2dni.. i znowu zaczął, a cały ten czas był wkurzony. Także tak to u nas wygląda. Ale często o tym się nagadam, nabłagam, nawkurzam i nic to nei daje, może tym bardziej..? Ale w domu ma absolutny zakaz i koło dzieci na dworzu też, bo tego nie mogłabym tolerowac i w ogóle jak jest w domu, to nei często pali, może ze dwie fajki.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
honia2

Nawet nigdy w ustach nie miał papierosa, brzydzi się ; )
Jak kiedyś dowiedział się, że za szczeniaka spróbowałam zapalić to zaczął przez jakiś czas podchodzić do mnie jak do trendowatej. ;) A ak byłam w ciąży to hopla miał na punkcie papierosów w moim otoczeniu.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wrocilammonija7

popala

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
andziak

ani on ani ja nigyd nie paliliśmy. Wiem jednak że nie jest takie łatwe rzucenie fajek.

Tobie się udało z dnia na dzień - ale nie każdy jest tobą. Chyba zbyt surowo ocenasz partnera.

Twój komentarz