Ja zawsze go mialam przy sobie ... jak mam spotkania z midwife i jak mialam usg ;) i zawsze o niego pytaja

tak zawsze masz miec to ze soba .

kiedy ja dostalam ta ksiazke,pani powiedziala ze mam ja zabierac wszedzie,wszedzie miala na mysli nosic ja caly czas:D,ja zabieram do poloznej lekarza i szpitala,i przytym sie niszczy heh,co dopiero ja nosic wszedzie??:)(przy okazji ladne zdjecie:)

ja mysłam ze ona sobie ze mnie jajka robi mówiąc wszędzie jak to by wyglądało takie zciochane pózniej. (Co do foty to dzięki ;)

tak jak koleżanki ja też go wszędzie ze sobą zabieram:)

Heh , a ja mam dopiero w poniedzialek sie umowic ze swoja polozna na spotkanie..
Dobrze wiedziec ;-)

Tak zawsze powinnas miec oraz probke z moczem (taki mi moja midwife powiedziala)

Tzn jak wszedzie? Tylko jesli chodzi o sprawy lekarskie? Czy jak do sklepu ide czy a impreze to tez musze brac? Bo teraz sie zastanawiam ja biore tylko na badania gp, usg, polozna. Troche nieporecznie jest nosic wszedzie z soba.

Ja swojej nie nosilam z soba bo byla w szpitalu w mojej klinice do ktorej chodzilam A teraz jest mi potrzebna bo chce sie spotkac z moim gin prowadzacym ostatnia ciaze (zeby wystawil mi list z historia moich oby ciazy) i okazalo sie ze zginela hahah

mi polożna mowiła żeby miec to nawet jak sie idzie na zakupy , bo nigdy nic nie wiadomo :)