Podziwiam Cię, że wróciłaś. Dla mnie jak ktoś raz zdradził to zrobi to kolejny raz prędzej czy później, ale to nie moja sprawa. Jeśli mu wybaczyłaś to nie powinnaś do tego tematu wracać.

Skoro wybaczylas to nie wypominaj ..

moje zdanie jest takie, że dwa razy do tej samej rzeki się nie wchodzi...ALE! Jeżeli już wybaczyłaś mężowi zdradę, nigdy więcej do tego nie wracaj, nie wypominaj, bo po co? Skoro wybaczyłaś..
Podziwiam Cię, bo dla mnie zdrada to koniec związku..
A tak na marginesie, sam Ci o tym powiedział, czy go zwyczajnie przyłapałaś? Oczywiście jeśli można?

Ja wiem sama po sobie, że jeśli facet zdradził raz, to drugi raz również to zrobi, bez żadnych skrupułów. Ale to sprawa indywidualna, nie będę wnikać ;-) a myślę, że skoro już wybaczyłaś, to wypominać tego nie powinnaś ..

nie powracaja,chyba w kazdym zwiazku kobieta lub facet wybacza cos drugiej osobie,nie musi byc to zdrada... i najlpsza metoda by pokazac ze sie ufa i zpomnialo jest brak tematu na ten tema:)

Ja również bardzo podziwiam że wybaczyłaś. Ja też kilka razy wybaczałam a i tak nie jesteśmy razem obiecywał że nie będzie a jednak się powtórzyło i nauczyło mnie to że nigdy w życiu nie wybacze zdrady żebym nie wiem jak go kochała zdrada to zdrada i koniec związku. Lepiej nie wspominaj nic na ten temat to może tylko pogorszyć Wasze relacje a przecież mu wybaczyłaś.

Jeśli wybaczyłaś to nie wypominaj mu już. Podjęłaś decyzje i konsekwentnie się jej trzymaj.
Gratuluje Ci odwagi przede wszystkim, ja bym się nie zdobyła na wybaczenie nigdy przenigdy...

dzielna jestes,ja bym nie wybaczyla to raz a po drugie napewno bym stracila zaufanie,a o to w zwiazku chodzi,jesli wybaczylas to tylko z konkretnych powodow,unikaj tematu ale mniej go na oku..
pozdrawiam