http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Przedstawiciele-akcji-Ratuj-Maluchy-u-Donalda-Tuska-rodzice-chca-miec-wybor,wid,16287821,wiadomosc.html?ticaid=111eab&_ticrsn=5

Powinni rodzice mieć wybór. Mój syn się urodził 28 czerwca i musi iść do 1 klasy a jakby się urodził 4 dni później miałabym wybór, dlatego denerwuje mnie ten przymus. I to może nawet nie chodzi o to czy sobie poradzi z nauką bo dość dobrze mu idzie. Bardziej się boję jak sobie poradzi emocjonalnie z tym, że pójdzie do dużej szkoły i nie będzie się mógł pobawić między zajęciami tak jak w zerówce.

Mam podoną sytuację - syn jest z maja. Jak pamietam zmiany w urlopach rodzicielskich , argumentem bylo to , "zeby nie dzielic dzieci z jednego rocznika". A tu co? Moj syn urodzony w maju 2008 moze byc w klasie z dziecikiem ze stycznia 2007... To prawie poltora rokuz roznicy. Poza tym ,... zostanie rozdzielony z koelgami, z ktorymi 3 lata chodzil do przedszkola, bo oni sa z II polowy roku! Uwazam to za dyskryminację.