« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asarielka
asarielka

2013-11-13 19:09

|

Choroby i zdrowie

Ratunku! Zaraz zwariuję z nerwów! KRZTUSIEC

Kobietki, pomóżcie bo zaraz mnie nerwy zjedzą. Moja córka ma 2,5 roku. U nas za ścianą mieszka moja rodzina. Mają trójkę dzieci. Ich najstarszy syn od bardzo długiego czasu ma bardzo ostry kaszel i ciągle nie mogli zdiagnozować co to jest. Ostatnio byliśmy z Juleczką na urodzinach u ich najmłodszej córki (4 lata). Dziewczynki bawiły się razem dobrych parę godzin, a ich syn (ten kaszlący) kaszlał i przebywał z nami w jednym pomieszczeniu. I dzisiaj się okazało, że syn ma krztuśca d dawna a teraz załapała go od niego ich córka (nie ma objawów jak na razie, ale badania wykazały, że się zaraziła). Dziewczynki poza ta imprezą duużo czasu razem spędzały. I teraz panikuję ;/ Julka nie ma żadnych objawów na szczęście ale zastanawiam się, czy już badania z krwi wykryłyby wirusa/bakterię? Jechać do pediatry czy poczekać czy zaczną się objawy? Pomóżcie, proszę!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Wybierz się do pediatry i powiedz o tym ze miala kontakt z osoba chora na krztusiec .
Szczepisz córkę?

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asarielka

Oczywiście, że szczepię. Ale te chore dzieci też były szczepione i zachorowały :(

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
roslina28

Oczywiście, że szczepię. Ale te chore dzieci też były szczepione i zachorowały :(
Nie martw sie na zapas , podobno nawet jesli sie zachoruje na cos po szczepieniu to przechodzi sie to o wiele lagodniej .
No i teraz na to sa leki , antybiotyki . Przejdz sie do lekarza dla pewności , chociaz zanim choroba by sie "wylęgła" to minie ze dwa tygodnie od kontaktu z chorym .

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jk1606

Moja córka też miałam kontakt ze swoją babcią, która miała ktrzuścca i dodam, że mieszkaliśmy wtedy razem. Nic jej nie było, a minął już prawie rok. Nie wiem czy badanie krwi by dało jakiś rezultat.