Nie znają się na żywo , bo mama od 5 lat w Stanach mieszka , więc nie mieli okazji się poznać. Poznają się już za nie cały miesiąc bo mama przylatuje do Polski;) ale jak mam być szczera to słowo "obojętność" pasuje adekwatnie , podejście mojej mamy do B.

Mają bardzo dobry kontakt, mama traktuje mojego męża jak syna.

Moja mama traktuje mojego B tak jak on traktuje mnie;]

jego tylko lubi bo mojej siostry męża nienawidzi wręcz a brata dziewczynę toleruje ale też jej nie lubi

Moja mama za moim D. w ogień by poszła jak tylko pojadę do niej bez niego to od drzwi słyszę pytanie,, Gdzie jest D.'' albo ,, Co mu zrobić w niedzielę na obiad'' Za to moją bratową jak by mogła to by już dawno ją gdzieś w kosmos posłała;)

zaryzykuję stwierdzenie - uwielbia.. 

obiadek pod niego robiony itd ;)

moj ma lepsze relacje z moja mama niz ja

od kiedy mamy dzieci to sielanka.

wczesniej burza z piorunami