Miałam coś podobnego, też mi wyszedł skrzep, przy czym nie aż tak wielki jak Ty opisujesz... Zgłoś się kontrolnie do lekarza, niech Cię obejrzy. U mnie było ok, więc mam nadzieję że u Ciebie też tak będzie :)

ale watrobki kurzej?czy wolowej?? zartuje..mysle ze powinnas zadzwonic chociaz i zapytac swojego gina o to ,a nic cie nie boli brzuch?nie bolal do czasu tego zdazenia?

też miałam to samo! wielki przypominający wątróbkę, jak wypłyneło to ze mnie to aż chlustneło krwią.potem tego dnia jeszcze dwa takie skrzepy tylko troche mniejsze, bałam sie jak cholera, zadzwoniłam do lekarza odpowiedział że tak sie czasem dzieje a mama tez potwierdziła że też tak miała.