« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita
agawita

2017-06-01 20:33

|

Gry i zabawy

Robiliście coś specjalnego w Dzień Dziecka?

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agawita

U nas to nie jest Dzień dziecka, tylko tydzień dziecka, bo w przedszkolu codziennie maja atrakcje:
W pon. byli na wycieczce w Parku Rozrywki, we wt. piekli pizze, w środe mieli olimpiadę, dzisiaj mieli impreze w ogrodzie z dmuchańcami i muzyka, jutro jadą do teatru, a my dzisiaj byliśmy w Mc Donaldzie i dostał zabawkę, w sobote idziemy na fajerwerki a w niedzielę na parade smoków...ufff...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia1426

Dziś przyszła do nas moja siostra z coreczka i dzieci się bawiły , byliśmy na gofrach pysznych w lodzarni, potem obejrzeliśmy film "piekna i bestia".Jutro Tata ma wolne więc idziemy na plac zabaw i Hania dostanie prezent i zamawiamy pizzę :)
W przedszkolu wolne , bo dzieci pojechały na wycieczkę dwudniowa :)
Mamy karnet do parku trampolin ton może w weekend uda się wykorzystać :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
jaemka

My byliśmy na mieście już o 10.00, bo u mnie w mieście od kilku lat organizowany jest "wielki dzień dziecka" i o 11,00 przedszkole Piotrka występowało, więc patrzyłam jak mój pierworodny, pierwszy raz w życiu tańczył i śpiewał;-) A poza tym były dmuchane zamki, kulki (małpi gaj) na powietrzu, stoiska z ciastoliną, kolejkami, autkami, lodami, watą cukrową i innymi atrakcjami dla dzieci. Jedyny minus to tłumy i baaaaardzo długie kolejki, ale chłopakom się podobało.
Później w przedszkolu mieli też animatorkę i jakieś zabawy i drobne prezenty. Po przedszkolu poszłam raz jeszcze, ale już tylko z Piotrkiem i dzień zleciał.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
otoja666

Zamiast gotować obiad to pojechalismy do BurgerKinga.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
dorota26

Tak byliśmy z mężem i synkiem w zatorlandii a później grilla zabawy itp

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
luthien

chwilę byłam z córkami na takim jakby mini festynie z przedszkola starszej, a potem malowałam twarze dzieciom przez parę godzin na promocji w markecie