« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mikijulki
mikijulki

2013-03-11 10:09

|

Niemowlęta

Roczny bobasek jak u was mamusie wyglada noc

z maluszkiem?Spicie całąnoc czy nie?Mój mały sypia koszmarnie niewiem już co robic potrafi w nocy byc lulany co godzine, nawet czesciej.Nieraz trwa to nawet lulanie przez godzine połoze a on spi z 30 minut i tak od nowa.Niewim czemu tak jest ,i niewiem co robic.Moze wy kochane cos doradzicie.

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pocahontaz

Jja bym go przetrzymywała- pomarudzi, zmęczy się i sam zaśnie. Może drastyczne, ale szybko się przyzwyczai- tydzień i po kłopocie. Niestety do dobrego dzieci przyzwyczajają się znacznie szybciej...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
szczesliwamamusia23

zgadzam sie z pocahontaz.Jak go przyzwyczaisz do lulania to nie bedziesz miala nigdy spokoju i bedzie bledne kolo.Zacznij pomalu uczyc go zasypiania samemu.Mialam podobny problem ale po 2 tyg lez i nie przespanych nocy zrozumial ze nic nie wskura i grzecznie chodzil spac.Teraz juz ma 2.5 roku i spi sam

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
pocahontaz

Mój miał trzy tygodnie jak zasypiał sam bez noszenia, lulania i przytulania.
Jednak mój wspaniały mąż miał w lutym dużo wolnego i nauczył synka, że w ciągu dnia zasypia na rękach :/ nie trzeba go nosić, lulać, tylko wziąć na kolanka i przytulić. Z jednej strony jestem zła, ale z drugiej może mały potrzebuje trochę takiej czułości..tymbardziej że nie jest to uciążliwe- biorę go na kolana, przytulam i w ciągu 2-3 minut on już śpi- wtedy odkładam go do kojca. Na noc- po kąpieli dostaje flachę, odkładam go do łóżeczka i wychodzę- zasypia sam.
Nauka zajęła nam dokładnie trzy pierwsze tygodnie. Od pierwszej nocy wkładalam go do łóżeczka i jak zaplakał bralam do nas do łóżka. Każdej nocy przesypial w swoim lozeczku coraz dłużej i dłużej aż się przyzwyczaił. To wymaga cierpliwości ale jest wykonalne. Tylko musisz być konsekwentna i co jest ważne!- nie mówić nic do dziecka jak jest pora spania.