oj chyba nie mozesz bo w rozjasniaczu jest amoniak i wogole tyle tych swinstw ...;/

Kurcze, ja rozjasniałam jakis miesiac po porodzie i nawet nie zastanawiałam sie....teraz dopiero Ty mi przypomniałas ze powinnam sie wtedy zastanowic nad szkodliwoscia:/ a ja czekałam az urodze i bede mogła cos ze soba zrobic:P Nic małemu nie było a malowalam pare razy w czasie karmienia piersia.

ja rozjaśniałam

ja rozjasnialam jakis tydzien temu( mlody mial 3 tyg,teraz miesiac ;))...raczej nic mu nie bylo.do tego przyznam sie ,ze z moim pierwszym malenstwem rozjasnialam tez w czasie ciazy- mloda ma juz 6 lat , wszystko jest ok . wydaje mi sie ze to zalezy od odpornosci kobiety i malenstwa.heh...jest duzo wiecej syfu w powietrzu...

Rozjaśniałam jakiś miesiąc po porodzie...;)))

lepiej nie po co