« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rajla
rajla

2011-11-15 12:47

|

Zdrowie w ciąży

Różowe plamienia 27 tydzień ciąży

Witam!
Czy któraś z Was miała różowe plamienia? ja dziś rano - dość obficie. Zaraz pojechałam do szpitala, gdzie po badaniach stwierdzili, że nic się nie dzieje i odesłali do domu. Po powrocie do domu znowu miałam takie plamienie - nie tak obfite jak rano, no ale jednak było :/ Ech co robić? Poradźcie!

Odpowiedzi

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kasia828

Ja miałam plamienia ale na początku ciąży,lekarz kazał mi przez trzy dni leżeć w łóżku,mogłam wstawać tylko do toalety,może jak poleżysz i odpoczniesz to plamienia przejdą.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
agurola

dziwne że Cię odesłali u nas w Bydgoszczy jak przyjeżdżasz z plamieniem, po badaniu nic nie wyjdzie to chociaż zostawiają 2 dni w szpitalu na obserwację.

najlepiej idź do swojego ginekologa, bo w szpitalu zazwyczaj mają to gdzieś...on ci napewno przepisze coś na to..pewnie duphaston...albo powie co się dzieje po dokładnym badaniu...

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
rajla

Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi :)Ja właśnie wróciłam z prywatnej wizyty u ginekologa. Po dokładnym zbadaniu okazało się, że szyjka mi się skróciła i delikatnie zaczęła rozwierać. Dostałam leki na podtrzymanie - luteine dopochwowo. Mam też leżeć do końca tygodnia. Miejmy nadzieję, że to pomoże.
Pozdrawiam Was serdecznie :)

Dziewczyny dziękuję za odpowiedzi :)Ja właśnie wróciłam z prywatnej wizyty u ginekologa. Po dokładnym zbadaniu okazało się, że szyjka mi się skróciła i delikatnie zaczęła rozwierać. Dostałam leki na podtrzymanie - luteine dopochwowo. Mam też leżeć do końca tygodnia. Miejmy nadzieję, że to pomoże.
Pozdrawiam Was serdecznie :)
to sie kochana oszczedzaj,tez mialam podtrzymanie tylko ze krwawilam wiec do luteiny zapodali mi duphaston ale przemeczylam sie lezac 4 tygodnie i teraz dzidzius ladnie wyrosl :)