marchewka i jabluszko na poczatek,potem wszystkie ktore byl po 4m-cu,doslownie po pol sloiczka codziennie innego,mala miala sie dobrze,tylko ze ja zaczelam dawac po 5tym m-cu

3,5 mc to nie za szybko?

Lekarka w przychodni mówiła żeby zacząć bo jest na sztucznym i że od 3,5 miesiąca można zaczynać wprowadzać

ja zaczęłam jak syn miał skończone dobrze 4 miesiące i też był na mm. na początek proponuje zetrzeć 1/4 jabłka słodkiego i podać, tak przez 2-3 dni, potem wprowadzić marchewkę. kolejne są słoiczki po 4.miesiącu. pamiętaj, żeby między nowościami był odstęp 3 dni.

mój też na mm, ja wolałam ciut póżniej jak skończył 4 miesiące i tydzień to podałam marchewkę z jabłuszkiem.

moja miała 4,5 miesiaca jak podalam jej pierwszy staly posilek. Karmie ogolnie piersią. Dania daję \"słoiczkowe\". Najpierw przez 5 dni dawałam marchew, potem 5dni jabłko. I w ogole kazdy nowy skladnik na poczatku dawalm po 5dni (tyle potrzeba, żeby pojawilo się ewentualne uczulenie). I apropo uczulenia - daje się na raz, jako nowy, tylko jeden skladnik przez kilka dni (3-5), zeby byc pewnym na co to uczulenie jest. Więc potem dawałm wszystkie deserki po 4miesiacu, to jest jablko z dodatami: gruszką, brzoskwinią, jagodą, morelą, marchewką. potem marchew z ziemniakiem. nastepnie jablko-marchew-winogrona, potem juz zupka jarzynowa (marchew,ziemniak,pietruszka). Potem miesko itd.. :)

pierwszą dałam marchewkę, później jabłuszko, jabłko plus marchewka, gruszka, jabłko plus morela, jabłko plus banan itd. No i obiadki od niedawna dostaje dynie z ziemniakiem lub marcheweczkę z ziemniakiem i zupkę jarzynową ( to na zmianę) Za niedługo podamy pierwsze mięsko