« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
marsyllianka25
marsyllianka25

2013-04-16 14:53

|

edyt. 2013-04-16 14:54

|

Laktacja i karmienie

Rozszerzanie diety niemowlaka, jakie posiłki?

Głównie chodzi o karmienie mm.. Kiedy to wiem, ale od czego zacząć? Samemu gotować czy kupić gotowe? Jestem kompletnie zielona w tym temacie, a opinie są różne. Mam jeszcze trochę czasu ale zastanawiam się co najpierw podawać małemu, jakieś warzywko - marchewkę, czy kaszki, kleiki..normalnie się w tym gubię :(

Odpowiedzi

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
wabik

Głównie sama gotuję, ale czasem kupię np. obiadek z dynią, której nie będę kupować, żeby ugotować małą zupkę. ;) Na pewno będę też za chwilkę kupować słoiki z mięsem królika, bo sama w życiu jej tego nie ugotuję. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
kropka24

ja i kupuję i gotuję. Zacznij od marchewki, później marchewka+ inne warzywo itd, później kleik ryżowy lub kukurydziany, a reszta sama przyjdzie z czasem :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
maartuchaa

mam zamiar gotowac, ale dopiero zaczęliśmy przygodę z rozszerzaniem diety więc na początek wolałam słoiczki. teraz już wiem co i jak więc zacznę robic sama :)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
malwina1987

puki nie ma naszych zdrowych warzyw kupuje w słoiczkach zaczełam od jabłuszka potem marchew za 3 dni banan po kilka łyzeczek co dziennie wiecej. Na koncu kaszki  (ale nie wiem dlaczego )

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
claudett

ja też powoli planuję rozszerzać dietę, i po rozmowie z położną będę narazie gotować sama bo maluch i tak aby ma próbowac  na początek, więc po co słoiczki by potem ponad połowę wurzycić... słoiczki później :)

już dałam trochę labłuszka teraz planuję ziemniaka potem marchwekę :)

Twój komentarz