« Powrót Następne pytanie »
  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
akjam
akjam

2012-07-29 21:39

|

edyt. 2012-07-29 21:55

|

Niemowlęta

Rozwoj twojego dziecka

Czy mimo ze wiesz ze kazde dziecko rozwija sie w innym tepie,masz czasami lek ze ''moze cos nie tak''bo niby juz powinien zaczac siadac,gawrzorzyc,chodzic,podnosic sie,pelzac...itd...

Ja tak mam,wiem ze moze czego maly teraz nie robi ale puzniej co innego zrobi szybciej,ale mimo wszystko zastanawiam sie np dlaczego malo gaworzy,skoro my do niego strasznie duzo gadamy,albo ze w pozycji stojacej nozki mu nie sprezynuja tylko twardo stoi...


71.05%
TAK
28.95%
NIE

Komentarze

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
karolcialondyn

to chyba norma u wiekszosci rodzicow:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ewakamila95

martwilam sie ze mis nie zacznie sie przekrecac i turlac, ale wiem ze niepotrzebnie bo od kilku dni sie przekreca <3

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
asiorek19895

ja sie martwilam ze jeszcze sam nie wstaje podnoszac sie po szczebelkach a za 2 tyg konczy rok-a tu prosze-dzisiaj sam stanal bez niczyjej pomocy:)kazde dziecko ma swoj czas:)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mousi

Asiorek u mnie bylo podobnieze wstawaniem.. tydzien po skonczeniu 11 miesiecy mala zaczela sama wstawac i chodzeniu pod paszki nie ma konca od tego momentu (w tym momencie ma juz roczek i kilka dni). Stoi, raczkuje jak oszalalanie patrzac na meble ( i czasem przydzwoni o cos)  ale sama przemieszczac sie boi i bez pomocy mebli narazaie nie wstanie (a widze ze uparcie cwiczy) i boi sie sama bez mamy przemieszczac, nawet wzdluz mebli nie robi tego. Troche sie martwie, ale chyba to normalne. ;)

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
ksiezniczka

Martwiłam się, ale tylko dlatego, że w szpitalu mi powiedzieli, że mogło nastąpić niedotlenienie podczas porodu i że są jakieś zmiany w mózgu i że mam patrzyć na rozwój bo może być coś nie tak. Nachodziłam się po wszelkich specjalistach, każdy z nich popukał się w czoło, mówiąc, że dziecko rozwija się pięknie i że to jakieś bujdy były, ale mimo wszystko niepokój i tak pozostał i zapewne długo się go nie pozbędę.

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
mrskatmur

ja sie nie martwie i nigdy nie martwilam moze dlatego ze nie mialam porownania z innymi dziecmi a moze po prostu dlatego ze nie czytalam i nie czytam ksiazek dotyczacych rozwoju i wychowania dziecka wink

Nawet teraz pomimo tego ze moja corcia urodzila sie 3 miesiace wczesniej po prostu daje jej "wolna reke rozwojowa" smiley

  • żądna wiedzy
  • pomocna
  • aktywistka
  • blogerka
  • dokumentalistka
  • doświadczona
3xmama

Chyba trochę przy pierwszy dziecku, ale też nie za bardzo, a przy kolejnych to poprostu czekam, bo na wszystko przyjdzie czas- Michaśka gadała tylko po swojemu(2,5roku) teraz mówi coraz wyraźniej i to całymi zdaniami, Adaś usiadł sztywno jak miał 8,5 miesiąca teraz ma 10,5 miesiąca i już chodzi przy meblach, a nawet puszcza się jak stoi:)

Twój komentarz