Ma mniej miejsca,wiec i mniej sie rusza:)
P.S Nie trujesz, po to jest ten portal zebys dowiedziala sie odp na nurtujace Cie pytania/problemy.

mój się mało rusza od tygodnia, raz się nie ruszł cały dzien i sie zestresowalam pojechalam do szpitala ale nic sie nie dzialo, tak jest do tej pory baardzo zadko sie rusza i słabo

u mnie nie bylo röznicy.

Dzidzia jest już duża, dlatego mniej się rusza, uważam, że to normalne.
A na pocieszenie dodam, że też bym już chciała być w
36 tygodniuuuuuuuu :)

Bywało tak że latałam do lekarza bo ruchów nie czułam. Na szczęście mała tak dużo spała. Ale cokolwiek czuć musisz. Licz sobie ruchy codziennie po 3 razy przez godzinę. Muszą być przynajmniej 4. Dużo zdrówka życzę.:-)

U mnie dzień przed porodem przestała się intensywnie ruszać.

Mój Bąbel rusza się jak szalony, zupełnie jakby miał tam basen olimpijski i mnóstwo miejsca. Faktem jest, że czasem jak kopnie to aż boli!! A jak czasem chcę go "pobudzić" to zjadam coś słodkiego :) No i mały reaguje tez na dźwięki :)